Brytyjska policja odnalazła ciało zaginionej Polki? Nowe informacje w sprawie. Zmarł główny podejrzany

Angielska policja odnalazła ciało podczas poszukiwań Gabrieli K. - 26-letniej Polki, która zaginęła w Leicester w Wielkiej Brytanii. Funkcjonariusze podejrzewają, że mogą być to zwłoki zaginionej kobiety. Wcześniej w postępowaniu śledztwa zatrzymany został mężczyzna. Podejrzany zmarł jednak w areszcie przed odnalezieniem zwłok.

Gabrielę K. widziano po raz ostatni w nocy 31 sierpnia około godziny 23.30 czasu lokalnego w sklepie przy Fosse Road North. W piątek 1 września policja odnalazła samochód 26-letniej Polki. Porzucone czerwone audi A1 znajdowało się w okolicach Ratby Lane w mieście Leicester.

Zaginięcie Polki w Wielkiej Brytanii. Nie żyje główny podejrzany

Policja z Leicester poinformowała, że w poniedziałek 4 września podczas śledztwa zatrzymała Sebastiana Z. - 30-latka podejrzewanego o porwanie zaginionej. Jak ustalili angielscy funkcjonariusze, mężczyzna znał wcześniej Gabrielę K. Według informacji przekazanych przez rodzinę zaginionej dziennikarzom "Daily Mail" Sebastian Z. był byłym partnerem kobiety.

W środę 6 września około godziny 10 czasu lokalnego policjanci z komendy na Keyham Lane znaleźli nieprzytomnego Sebastiana Z. w jego celi. Niedługo później mężczyzna zmarł. W sprawie jego śmierci toczy się osobne śledztwo prowadzone przez Niezależne Biuro ds. Postępowania Policji.

Policja odnalazła ciało zaginionej Polki?

Poszukiwania zaginionej kobiety toczyły się w rejonie Newton Linford Lane oraz wokół Groby Pool. W środę wieczorem w lesie w pobliżu tej drugiej lokalizacji policjanci odnaleźli ciało - wynika z oficjalnego komunikatu komendy. Funkcjonariusze podejrzewają, że są to zwłoki Gabrieli K. "Daily Mail" podaje, że oficjalna identyfikacja ma zostać przeprowadzona przez matkę zaginionej we wtorek 12 września.

Policjanci podkreślają, że w sprawie wciąż toczy się śledztwo. Proszą o kontakt osoby, które przejeżdżały o Newtown Linford Lane w piątek 1 września około godziny 14.20 czasu lokalnego i zauważyły lub nagrały czerwone audi A1. Wzywają również osoby, które wieczorem tego dnia znajdowały się w okolicy Ratby Lane i zwróciły uwagę na porzucony samochód.