Prezydent Finlandii powiedział, że aktualnie nie dostrzega sposobu na zakończenie wojny w Ukrainie - podaje portal yle.fi. Sauli Niinisto skomentował również działania podejmowane przez Rosję i możliwość użycia broni atomowej.
Podczas spotkania z fińskimi dziennikarzami, które odbyło się 7 września, Sauli Niinisto stwierdził, że wyparcie wojsk rosyjskich z terenu Ukrainy to wymagające zadanie. W jego opinii walki będą kontynuowane, ponieważ "Rosja jest głęboko okopana na swoich pozycjach".
Sauli Niinisto odniósł się do niedawnych wydarzeń w Rumunii. 6 września rumuński minister obrony potwierdził, że kilka dni wcześniej na terytorium Rumunii spadły części rosyjskiego drona. Zdaniem prezydenta Finlandii ten incydent pokazuje, że w Europie "cały czas istnieje równowaga strachu, do której dochodzi przypadkowo lub celowo".
Prezydent Finlandii poinformował, że wojna w Ukrainie jest stale monitorowana pod kątem ewentualnej eskalacji. Stwierdził też, że należy poważnie traktować ryzyko wykorzystania w konflikcie broni atomowej. Jak zauważył Niinisto, użycie tego rodzaju broni "będzie oznaczało koniec świata". Zaznaczył przy tym, że nie ma na myśli żadnego konkretnego zagrożenia, ale istniejące cały czas niebezpieczeństwo, o którym trzeba pamiętać.