W ataku rakietowym na miasto Pokrowsk zginęło pięć osób, w tym zastępca szefa Głównego Zarządu Państwowego Pogotowia Ratunkowego w obwodzie donieckim Wcześniej informowano o 18 rannych, ale z czasem przekazano, że liczba ta wzrosła do 31. Rakiety trafiły w blok mieszkalny. Trwa akcja ratownicza.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał na Telegramie najważniejsze informacje o ataku na Pokrowsk i zaapelował o "powstrzymanie rosyjskiego terroru". "Każdy, kto walczy o wolność Ukrainy, ratuje życie. Wszyscy na świecie, którzy pomogą Ukrainie, razem z nami pokonają terrorystów. Rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za wszystko, co zrobiła w tej strasznej wojnie" - napisał.
Do tragedii odniosła się także pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska. "Wrogie ostrzały nie ustępują tu od lat. A każde trafienie w budynki mieszkalne boli na nowo. Tym razem ratownicy, którzy pomagali ofiarom w wieżowcu, również znaleźli się pod ostrzałem. Jeden pracownik Państwowej Służby Ratowniczej zginął, a pięciu innych zostało rannych. Nasze serca są z ich bliskimi" - napisała Ołena Zełenska.
"Nasi bohaterowie jako pierwsi przybyli na miejsce ostrzału, aby pomóc ludziom. Trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza. Odgruzowujemy, ratujemy ludzi przed rosyjskim terrorem" - napisał na Telegramie z kolei Ihor Kłymenko, szef ukraińskiego MSW. Kłymenko przekazał, że od 21:50 czasu ukraińskiego liczba rannych wzrosła do 31, w tym 19 policjantów, 5 ratowników Państwowej Służby Ratunkowej i jedno dziecko.
Ukraińskie siły skutecznie odparły ataki rosyjskich wojsk w okolicach Kupiańska w obwodzie charkowskim i Awdijiwki w obwodzie donieckim - poinformował w poniedziałek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Łącznie na froncie doszło w poniedziałek do około 30 starć. Jednocześnie ukraińscy żołnierze kontynuują ofensywę w kierunku Melitopola i Berdiańska, gdzie umacniają się na osiągniętych pozycjach.
W wieczornym raporcie Sztabu przekazano także, że Rosjanie przeprowadzili w ciągu dnia dwa ataki rakietowe i 33 ataki lotnicze, a także 50 ostrzałów przy użyciu systemów rakietowych. Trafili w pozycje sił obronnych Ukrainy i miejscowości, wskutek czego są zabici i ranni wśród ludności cywilnej.
Z kolei ukraińskie lotnictwo uderzyło w dziewięć rosyjskich baz, gdzie przebywali żołnierze oraz była składowana broń i inny sprzęt wojskowy, a jednostki wojsk rakietowych i artylerii - w dwa punkty kontrolne, bazę, pięć dział i stację radiolokacyjną. W ocenie ukraińskich służb na całym terytorium Ukrainy utrzymuje się wysokie prawdopodobieństwo przeprowadzenia przez Rosjan ataków rakietowych i lotniczych.