Dzieci Lori Vallow - siedmioletni Joshua Vallow i 16-letnia Tylee Ryan - zaginęły we wrześniu 2019 roku. Ich poszukiwania trwały wiele miesięcy. Dopiero w czerwcu 2020 roku policjanci znaleźli ich ciała w posiadłości Chada Daybella, piątego męża kobiety. Zwłoki siedmiolatka były owinięte taśmą, workami na śmieci i zakopane, natomiast szczątki jego siostry zostały rozczłonkowane i zwęglone.
W lutym 2020 roku Lori Vallow i jej mąż Chad Daybell zostali aresztowani. Śledczy powiązali ich również ze śmiercią byłej żony mężczyzny, Tammy. Sekcja wykazała, że została ona uduszona. Para pobrała się zaledwie dwa tygodnie po śmierci Tammy.
Lori Vallow została oskarżona także o zamordowanie swoich dzieci. Kobieta miała wierzyć w to, że "musiały zostać zniszczone, aby poszły do nieba". 50-latka uważała też, że jej syn i córka są zombie. Ona z kolei miała być boginią wysłaną, by zapoczątkować biblijną apokalipsę.
W poniedziałek sąd uznał, że kobieta jest winna zabójstwa dzieci i skazał ją na dożywotnie pozbawienie wolności. Nie będzie ona mogła ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie z więzienia. Na sali rozpraw Lori Vallow stwierdziła, że doświadczenie bliskiej śmierci pozwoliło jej komunikować się ze "światem duchów". Jak stwierdziła, Joshua, Tylee i Tammy "są szczęśliwi w niebie". Dodała, że jej dzieci same ją o tym poinformowały.
Jezus Chrystus zna prawdę o tym, co się tutaj wydarzyło. W tym przypadku nikt nie został zamordowany. Przypadkowe zgony się zdarzają. Samobójstwa się zdarzają. Zdarzają się śmiertelne skutki uboczne leków
- powiedziała.
- Tylee jest teraz wolna od wszystkich bólów tego życia. Tylee cierpiała okropny ból fizyczny przez całe życie. Jestem jedyną osobą na tej ziemi, która wie, jak bardzo Tylee cierpiała. Jej ciało nie funkcjonowało prawidłowo - dodała. O synu mówiła, że "jest zaręczony, ma tam pracę i jest szczęśliwy tam, gdzie jest". Powiedziała też, iż Joshua miał ją zapewniać - po śmierci - że nie zrobiła niczego złego.
Stwierdziła też, że Tammy jest jej "przyjaciółką" i "bardzo ją kocha".
Sędzia Steven Boyce nie miał wątpliwości co do winy kobiety. Jak podkreślił, zabicie dzieci to "najbardziej niewyobrażalny rodzaj morderstwa". - Miałaś tyle innych opcji. Mogłeś znaleźć kogoś, kto zaopiekuje się tymi dziećmi. Zabiłaś te dzieci, aby usunąć przeszkody i czerpać korzyści finansowe - dodał.
Zdaniem śledczych Lori Vallow zamieszana jest także w zabójstwo jej czwartego męża, Charlesa Vallowa, oraz próbę zabicia byłego męża jej siostrzenicy.