Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski na niezapowiedzianym spotkaniu. Pojawili się na Wołyniu

W niedzielę odbyło się niezapowiedziane wcześniej spotkanie Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego. Prezydenci Polski i Ukrainy stawili się w Łucku w obwodzie wołyńskim.

"Razem oddajemy hołd wszystkim niewinnym ofiarom Wołynia! Pamięć nas łączy! Razem jesteśmy silniejsi" - możemy przeczytać w najnowszym wpisie kancelarii Andrzeja Dudy, który pojawił się w niedzielę 9 lipca rano. Na zdjęciu widać prezydenta Polski i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, którzy odwiedzili odwiedzili katedrę świętych Piotra i Pawła w Łucku w obwodzie wołyńskim. 

Wizyta Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego w Łucku. Prezydenci złożyli znicze w kościele

Warto dodać, że spotkanie prezydentów nie zostało wcześniej zapowiedziane w mediach. Politycy złożyli znicze przed ołtarzem, a następnie wzięli udział w dalszej części uroczystości. 

Na zdjęciach udostępnionych przez Kancelarię Prezydenta RP widać, że na obchodach obecny jest także abp. Stanisław Gądecki. Jak wynika z zapowiedzi udostępnionych kilka dni temu przez Konferencję Episkopatu Polski, msza święta odbyła się pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Ukrainie abp Visvaldasa Kulbokasa. 

Zobacz wideo Duda odniósł się do umieszczenia broni nuklearnej na Białorusi. "Stanie się to w lipcu"

11 lipca wypada 80. rocznica Zbrodni Wołyńskiej

11 lipca przypada 80. rocznica tzw. krwawej niedzieli, która została przyjęta za kulminacyjny moment tzw. Zbrodni Wołyńskiej. W niedzielę 11 lipca 1943 roku oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości w powiatach kowelskim, horochowskim i włodzimierskim. Z danych IPN-u wynika, że tylko tego dnia mogło zginąć osiem tysięcy osób - głównie kobiet, dzieci i osób starszych. Zbrodnia Wołyńska kwalifikowana jest przez pion śledczy IPN jako ludobójstwo. 

Podczas rzezi wołyńskiej oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) dokonywały masowych mordów na Polakach mieszkających na przedmieściach Łucka. Najwięcej osób zostało zamordowanych 24 grudnia 1943 roku. Wówczas zginęło 97 Polaków. Łącznie w czasie II wojny światowej ukraińscy nacjonaliści zabili w Łucku co najmniej 191 osób polskiej narodowości. Po wojnie Polacy z tego regionu zostali przymusowo wysiedleni. Z szacunków polskich historyków wynika, że w trakcie całej wołyńskiej zginęło 40-60 tysięcy Polaków.

Więcej o: