Zełenski wraca z Turcji do Ukrainy. Razem z nim są obrońcy Mariupola. "W końcu będą ze swoimi bliskimi"

Prezydent Ukrainy poinformował, że wraca do kraju z Turcji, a wraz z nim wywiezieni tam ukraińscy obrońcy. "Wracamy do domu z Turcji i sprowadzamy naszych bohaterów do domu. Ukraińscy żołnierze Denys Prokopenko, Swiatosław Pałamar, Serhij Wołynski, Ołeh Chomenko, Denys Szleha. W końcu będą ze swoimi bliskimi. Chwała Ukrainie!" - napisał Wołodymyr Zełenski.
Zobacz wideo Prąd rozrywający wciąga w głąb morza. Bądź uważny, gdy jesteś na plaży

To pięciu dowódców z Azowstalu - dowódcy pułku Azow Denys Prokopenko i Swiatosław Pałamar, dowódca 36. brygady piechoty morskiej Serhij Wołynski oraz Denys Szłeha i Ołeh Chomenko. W maju 2022 roku obrońcy Mariupola po niemal trzech miesiącach bardzo ciężkich walk, w tym w oblężonych zakładach Azowstal, trafili do rosyjskiej niewoli. Stało się tak po decyzji dowództwa, że "ma zostać uratowane życie żołnierzy". 

Wołodymyr Zełenski: Wracamy z Turcji i sprowadzamy naszych bohaterów do domu

21 września w wyniku wymiany jeńców z Rosją, udało się uwolnić z niewoli ponad dwustu ukraińskich obrońców, a także dziesięciu cudzoziemców, którzy walczyli po stronie Sił Zbrojnych Ukrainy. Pięciu uwolnionych dowódców pułku Azow miało pozostać w Turcji z osobistymi gwarancjami bezpieczeństwa prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana aż do końca wojny.

Jeńcy zostali wymienieni na prokremlowskiego oligarchę Wiktora Medwedczuka i 55 rosyjskich żołnierzy. W październiku uwolnieni z rosyjskiej niewoli dowódcy obrony zakładów Azowstal spotkali się z bliskimi w Turcji, gdzie pojechała pierwsza dama Ołena Zełenska i szef biura prezydenta Andrij Jermak, który uhonorował wówczas pięciu obrońców Mariupola tytułami Bohatera Ukrainy.

Więcej o: