"Fakt" informuje, że w piątek po południu w okolicach Pieniężna miejscowy rolnik odkrył balon z rosyjskimi napisami. Możliwe, że jest to rosyjski balon meteorologiczny. Doniesienia o znalezieniu przedmiotu potwierdził w rozmowie z gazetą starszy aspirant Rafał Jackowski z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie. - Obiekt został zabezpieczony i przekazany wojsku, które teraz wyjaśni, co to był za obiekt - powiedział w rozmowie z "Faktem". Informacje o rosyjskich napisach nie zostały jednak jeszcze zweryfikowane - podaje z kolei Interia.
Przypomnijmy, że 13 maja Centrum Operacji Powietrznych odnotowało pojawienie się w polskiej przestrzeni powietrznej obiektu, który wleciał z kierunku Białorusi. Zgodnie z informacjami COP prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina. Chwilę później służby poinformowały o kolejnym takim incydencie. Nie jest więc wykluczone, że szczątki balonu, które odkryto w piątek, pochodzą z drugiego obiektu, który w maju wleciał nad Polskę.
Z kolei 3 czerwca 2023 r. nad ranem na polu kukurydzy w miejscowości Kaliszki (woj. warmińsko-mazurskie) znaleziono szczątki balonu. Rolnik, widząc nietypowe obiekty na swoim polu, powiadomił służby. Obiekt zlokalizowany został w przybliżeniu cztery kilometry od miejscowości Biała Piska. Kilkanaście kilometrów od miejsca, w którym znaleziono resztki balonu, znajduje się jednostka wojskowa. Służby nie poinformowały o wynikach śledztwa w tej sprawie.