Władimir Putin w czwartek 29 czerwca wziął udział w forum Agencji Inicjatyw Strategicznych, które odbyło się pod hasłem "Mocne idee na nowe czasy". Jak czytamy na stronie Kremla, forum ma na celu wsparcie rosyjskich firm, które "z powodzeniem" radzą sobie z zastępowaniem produktów zachodnich. Wydarzenie to ma "przyczyniać się do wzmocnienia suwerenności Rosji i osiągnięcia celów rozwojowych do 2030 roku".
- Nowy czas nie jest jakąś odległą przyszłością. To jest w rzeczywistości nasz czas, żyjemy w nim dzisiaj. Oto interesy naszej ojczyzny oraz aspiracje ludzi, dla których pracujemy, uczymy się, tworzymy, dla których walczymy - mówił Putin podczas spotkania. - Wszystko jest w naszej mocy, na pewno mamy wszelkie możliwości, by iść twórczą ścieżką rozwoju. Już teraz nasze firmy wytwarzają produkty o doskonałych właściwościach, które często w niczym nie ustępują zagranicznym, a czasem je przewyższają. (...) Nasi producenci już udowadniają, że mogą działać lepiej - stwierdził rosyjski przywódca.
Jak stwierdził, "przez długi czas duże firmy zagraniczne w rzeczywistości wypierały produkty krajowe, nie zawsze kosztem jakości i ceny, ale także ze względu na agresywną reklamę". - Z powodu sankcji, z powodu odejścia zachodnich firm, świat się nie zawalił. Wręcz przeciwnie: to możliwości dla rosyjskich przedsiębiorców. W rezultacie cała gospodarka prze naprzód - powiedział Putin.
W sieci pojawiło się także nagranie zza kulis spotkania, które wywołało sporo poruszenia w sieci. Widać na nim Putina, który, przestępując z nogi na nogę, stoi przy tablicy multimedialnej z napisem "matematyka" - przedmiot jednej z krajowych innowacji. Następnie prezydent Rosji bierze flamaster, zaczyna coś malować i odchodzi uśmiechnięty. Co to jest? Tego nie wiadomo. Widać jedynie prostokątną twarz z dużymi uszami i koślawym uśmiechem.
"Putin rysuje. Czy wśród moich obserwatorów są jacyś profesjonaliści, którzy mogliby to skomentować?" - dopytuje na Twitterze Anton Geraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy.
Putin miał zostać poproszony o narysowanie czegoś na rosyjskim ekranie, ponieważ publika pamiętała, że 10 lat temu również wykonał niecodzienne dzieło - tyle że, według doniesień, na produkcie zagranicznym. Jak przypominają internauci, w 2013 roku podczas wizyty w szkole prezydent Rosji narysował kota widzianego od tyłu.