W środę papieski wysłannik Matteo Zuppi do spraw pokoju w Ukrainie oficjalnie rozpoczął dwudniową wizytę w Moskwie. Zuppiemu towarzyszy urzędnik watykańskiego Sekretariatu Stanu. Wysłannicy papieża przybyli do Moskwy już we wtorek wieczorem. Udali się do Nuncjatury Apostolskiej.
Jak przekazano w oficjalnym oświadczeniu Watykanu, głównym celem podróży wysłanników papieża "jest zainspirowanie przywódców Rosji do wykonania humanitarnych gestów, które mogą przyczynić się do rozwiązania obecnej tragicznej sytuacji i znaleźć sposoby na osiągnięcie sprawiedliwego pokoju". Cel ten może być jednak trudny do osiągnięcia, bowiem Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej poinformowało, że nie zaplanowało żadnego spotkania z przedstawicielami Franciszka. Ministerstwo przekazało tę informację agencji Ria Novosti.
Przypomnijmy: papież Franciszek w trakcie powrotu z Budapesztu 30 kwietnia przekazał dziennikarzom, że Watykan prowadzi w dyskrecji rozmowy na temat rozpoczęcia negocjacji między Rosją a Ukrainą. - Wszyscy są zainteresowani drogą pokoju. Jestem gotów zrobić wszystko, co trzeba. Nawet teraz trwa misja, ale jeszcze nie jest to jawne. Kiedy to będzie jawne, wtedy o tym opowiem - mówił wtedy Franciszek. Strony konfliktu oświadczyły dzień później, że nic im nie wiadomo o tej inicjatywie. Ostatecznie wyraziły jednak zgodę na wizytę wysłanników. Ich wizyta w Ukrainie odbyła się na początku czerwca.