BBC Russia poinformowało w sobotę po południu, że ze wszystkich budynków publicznych w całej Moskwie ewakuowani są ludzie. Ma to związek z postępem najemników z grupy Wagnera, którzy zapowiedzieli marsz na stolicę Rosji.
Poza budynkami urzędowymi ewakuowane są także wszystkie muzea, które znajdują się w pobliżu Kremla. Dotyczy to m.in. galerii Trietiakowskiej, Muzeum Puszkina czy Domu Kultury GES-2. Ludzie są wypraszani także z centrów handlowych w Moskwie - Mega Belaya Dacha czy Kvartal.
Na tym nie koniec, bo z nieoficjalnych ustaleń niemieckiego dziennika "Der Spiegel" wynika, że bilety na wszystkie bezpośrednie połączenia lotnicze z Moskwy poza Rosję zostały wyprzedane. Dotyczy to lotów do Tibilisi (stolicy Gruzji), Astany (stolicy Kazachstanu) i Stambułu (stolicy Turcji). Nieoficjalnie wiadomo, że samolot rosyjskiego prezydenta wyleciał w sobotę z Moskwy - czemu przeczy rzecznik Putina Dmitrij Pieskow zapewniając, że prezydent Rosji nie opuścił Kremla.
Z kolei mapy Googla wskazują na ogromne korki w okolicach Moskwy. Drogi, którymi można dostać się autostradą M4 do stolicy Rosji zostały zamknięte przez wojsko i policję. To właśnie tą trasą mają poruszać się uzbrojeni najemnicy z grupy Wagnera.
Korki też mają miejsce w Rostowie nad Donem. Kierowcy w tej miejscowości w panice skierowali się na stacje benzynowe, tworząc ogromne korki w całym mieście. Z kolei w Petersburgu i Moskwie usuwane są plakaty, które zachęcały do dołączenia do grupy Wagnera.