Ukraiński prezydent napisał na Twitterze, że "Rosja długo propagandą maskowała swoją słabość i głupotę swojego rządu". "Teraz jest tyle chaosu, że żadne kłamstwo nie jest w stanie tego ukryć" - dodał.
Wołodymyr Zełenski ocenił, że oczywista słabość Rosji ma wymiar "pełnej skali". Podkreślił, że im dłużej Rosja utrzymuje obecność swoich wojsk i najemników na ukraińskiej ziemi, "tym więcej będzie później chaosu, bólu i problemów".
"Każdy, kto wybiera drogę zła, sam siebie niszczy" - stwierdził prezydent Ukrainy.
Najemnicza Grupa Wagnera ogłosiła dziś rano, że zajęła obiekty wojskowe w Rostowie nad Donem. Według niepotwierdzonych informacji najemnicy mieli zająć również Woroneż. Lokalne władze obwodu woroneskiego informują o działaniach zbrojnych w tym regionie.
W Moskwie ogłoszono stan operacji antyterrorystycznej. Na ulicach pojawiły się uzbrojone patrole i odwołano wszystkie publiczne przedsięwzięcia. Na głównych drogach łączących Moskwę z południowymi i zachodnimi regionami ustawione zostały posterunki.