Rosyjski think tank, którego prezeską zostanie Karin Kneissl, będzie działał przy Petersburskim Uniwersytecie Państwowym, a jego powstanie wspiera rektor uczelni Nikołaj Kropaczew. Organizacja będzie nosić nazwę "Gorki", czyli "Geopolityczne Obserwatorium Kluczowych Spraw Rosji". Według broszury rozdawanej przez Kneissl organizacja ma pomóc w zdefiniowaniu polityki Rosji, zwłaszcza na Bliskim i Środkowym Wschodzie - poinformował niemiecki tygodnik "Der Spiegel", powołując się na informacje agencji AFP.
Karin Kneissl i Nikołaj Kropaczew swój projekt zaprezentowali kilka dni temu na forum ekonomicznym w Petersburgu. "Z niecierpliwością czekamy na nasze seminaria w październiku" - napisała Kneissl na Twitterze.
Karin Kneissl funkcję ministra spraw zagranicznych Austrii pełniła od grudnia 2017 do maja 2019 roku. O polityczce było szczególnie głośno, gdy w 2018 roku - w momencie, kiedy Austria sprawowała rotacyjną prezydencję w UE - zaprosiła na swój ślub Władimira Putina. Na pierwsze strony gazet trafiły zdjęcia jej ukłonu przed rosyjskim dyktatorem oraz ich wspólnego tańca.
Kneissl kojarzona jest z prokremlowskimi poglądami - była m.in. komentatorką rządowej rosyjskiej telewizji RT. W 2021 roku dołączyła do rady dyrektorów państwowej spółki gazowej Rosnieft. Z funkcji tej zrezygnowała w maju zeszłego roku. We wrześniu wzięła udział we Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku. W rozmowie z rosyjską agencją RIA ujawniła, że wyemigrowała do Libanu. Dziennikarzom "The Washington Post" powiedziała, że zdecydowała się na przeprowadzkę z powodu "gróźb śmierci", jakie miała otrzymywać - najprawdopodobniej w związku ze swoimi rosyjskimi powiązaniami.