"Sygnał wskazuje na wybuch". Nowy dowód w sprawie zniszczonej zapory na Dnieprze

Sygnał sejsmiczny, który zarejestrowano w momencie zniszczenia zapory w Nowej Kachowce wskazuje, że doszło tam do wybuchu - podała norweska agencja NORSAR. "Magnituda szacowana jest między 1 a 2" - przekazano. Na eksplozję wewnątrz tamy wskazywali także eksperci z dziedziny inżynierii, z którymi rozmawiał "The New York Times".

NORSAR, norweska grupa zajmująca się wykrywaniem sygnałów sejsmicznych, opublikowała w środę dane, z których wynika, że w chwili, kiedy tama w Nowej Kachowce została zniszczona, stacje sejsmiczne odnotowały sygnały świadczące o wybuchu. Czas zniszczenia zapory na Dnieprze pokrywa się z czasem, w którym sygnał docierający do stacji był najsilniejszy.

Zobacz wideo Pełczyńska-Nałęcz: Wysadzenie tamy na Dnieprze to katastrofa humanitarna

Zniszczenie zapory w Nowej Kachowce. "Sygnały wskazują, że doszło do wybuchu"

"Dane z regionalnych stacji sejsmicznych pokazują wyraźne sygnały, które pojawiły się we wtorek 6 czerwca o 2:54 czasu ukraińskiego. Czas i lokalizacja pokrywają się z doniesieniami medialnymi o zawaleniu się tamy w Nowej Kachowce. Sygnały wskazują, że doszło do eksplozji" - podał NORSAR na swojej stronie. Jak dodano, magnituda wstrząsu szacowana jest między 1 a 2. Poniższa grafika przedstawia pomiar z Bukowiny (BURAR), rumuńskiej stacji znajdującej się w odległości 620 km od tamy:

Na wewnętrzny wybuch jako przyczynę zawalenia się zapory wskazują eksperci z zakresu inżynierii, z którymi rozmawiał "The New York Times". Ich zdaniem prawdopodobieństwo ataku z zewnątrz jest nikłe, ponieważ potrzebna byłaby do tego ogromna ilość materiałów wybuchowych (mowa o setkach kilogramów). Profesor inżynierii Gregory B. Baecher z Uniwersytetu Maryland wskazał, że choć zniszczenia zapór z przyczyn strukturalnych lub sił natury zdarzają się, to jego zdaniem to, co wydarzyło się w Nowej Kachowce "wygląda podejrzanie", a uszkodzenie śluzy połączone z wysokim poziomem wody mogłoby oberwać kilka wrót, jednak nie doszłoby do tak rozległych zniszczeń. Więcej w tym artykule:

Na czwartkowej konferencji prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował o przeprowadzenie międzynarodowego śledztwa w sprawie tego, co stało się z zaporą. - Dowody powinny być starannie zebrane i przedstawione - powiedział Zełenski. - Bez międzynarodowych zespołów śledczych nie będziemy w stanie tego zrobić - podkreślił.

Więcej o: