Komisja Europejska rozpoczęła procedurę naruszeniową w sprawie "lex Tusk"

Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z możliwym naruszeniem unijnego prawa. Chodzi o tzw. lex Tusk.
Zobacz wideo Coraz więcej osób kupuje mieszkania

"Właśnie rozpoczęliśmy procedurę naruszeniową przeciwko Polsce za łamanie prawa Unii Europejskiej" - poinformowała w czwartek Komisja Europejska. Według KE ustawa dotycząca powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich (tzw. lex Tusk) ma "nadmierny" wpływ na proces demokratyczny. Polska ma teraz 21 dni, aby odpowiedzieć na wezwanie KE. Według Komisji obowiązująca od 31 maja ustawa narusza m.in. zasady demokracji wynikające z Traktatu o Unii Europejskiej, a także przepisy Karty Praw Podstawowych. 

"Lex Tusk". Komisja Europejska rozpoczęła procedurę naruszeniową wobec Polski

W komunikacie dotyczącym skierowania do Polski zawiadomienia stwierdzono, że zdaniem KE ustawa zawiera bardzo szeroką i nieprecyzyjną definicję "rosyjskich wpływów". Podniesiono też, że kara w postaci 10-letniego zakazu pełnienia funkcji związanych z gospodarowaniem środkami publicznymi ma charakter zbliżony do środków przewidzianych w Kodeksie karnym. "Sankcje te mają zastosowanie także do działań, które w chwili popełnienia były zgodne z prawem. Tym samym przepisy naruszają zasady legalności i niedziałania prawa wstecz" - czytamy. 

O tym, że Komisja Europejska rozpocznie procedurę, informował już w środę wiceprzewodniczący Valdis Dombrovskis. - Omówiliśmy sytuację w Polsce, a Kolegium wyraziło zgodę na wszczęcie postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego poprzez skierowanie wezwania do usunięcia uchybienia w związku z nową ustawą o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich - przekazał. 

Szynkowski vel Sęk: Będziemy wyjaśniać Komisji argumenty

Podczas konferencji prasowej w Sejmie Szynkowski vel Sęk, minister ds. UE, powiedział, że rząd przyjmuje decyzję Komisji Europejskiej ze spokojem. - Będziemy Komisji wyjaśniać, wskazywać argumenty nasze, które - mam nadzieję - powinny łączyć wszystkie demokratyczne państwa członkowskie i instytucje - mówił. 

Komisja do spraw wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 zacznie działać w momencie wyboru przez Sejm jej członków. Jej działalność nie będzie ograniczona kadencyjnością parlamentu. 29 maja prezydent Andrzeja Duda podpisał ustawę o komisji i skierował ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. 2 czerwca, prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy. Jak powiedział, jest w nim zapis, iż w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie - między innymi zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat.

Więcej o: