Brytyjskie Ministerstwo Obrony zamieściło w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać zniszczony Bachmut. To w tym mieście od miesięcy toczą się najbardziej zaciekłe walki w Ukrainie. Ukraińska armia broni się tam nie tylko przed rosyjskim wojskiem, lecz także przed najemnikami z Grupy Wagnera.
Brytyjski resort podkreśla, iż w lutym ubiegłego roku, czyli w momencie ataku na Ukrainę, Kreml prawdopodobnie zakładał, że zajmie cały Donbas w ciągu 10-14 dni. Jednak Bachmut wciąż się broni. Z udostępnionego nagrania dowiadujemy się, że na tym odcinku frontu rosyjskie siły przesunęły się o około 29 km. Straty szacuje się na około 60 tys. ofiar. Oznacza to więc, że na każde 48 cm przypada jeden zabity lub ranny Rosjanin. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii przypomina również, że w mieście pozostał zaledwie 1 proc. mieszkańców z liczącej przed wojną 70 tys. osób populacji. Jak dodaje, w Bachmucie obecnie nie ma wody, elektryczności ani ogrzewania.
Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że ostatniej doby Rosjanie kilkadziesiąt razy ostrzelali terytorium Ukrainy. Jak czytamy w komunikacie, agresorzy wystrzelili 14 rakiet, dokonali 40 nalotów i 51 ataków artyleryjskich. Zaatakowane zostały m.in. budynki mieszkalne, są ofiary wśród cywilów. Rosjanie zaatakowali Ukrainę także za pomocą dronów Shahed i pocisków manewrujących Ch-55. Prawdopodobieństwo kolejnych uderzeń jest wysokie. W odpowiedzi ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 15 nalotów na miejsca koncentracji wojsk wroga i rosyjskie magazyny wojskowe.