"Tajne" spotkanie szefów agencji wywiadowczych. Reuters: były Chiny i USA. Zabrakło Rosji

Przedstawiciele agencji wywiadowczych z ponad 20 krajów wzięli udział w "tajnym" spotkaniu w Singapurze - donosi nieoficjalnie agencja Reutera. Spotkanie odbyło się na marginesie szczytu obronnego Shangri-La Dialogue. W dyskretnych rozmowach nie uczestniczył przedstawiciel Rosji.
Zobacz wideo Marsz 4 czerwca na nagraniu z drona

Reuters donosi w depeszy o "spotkaniu szefów szpiegów z całego świata", które w weekend odbyło się w Singapurze. Informacje na temat "dyskretnych" rozmów przedstawicieli agencji wywiadowczych z całego świata dziennikarze mieli potwierdzić u pięciu źródeł. Rząd w Singapurze podobne zebrania organizuje od kilku lat, wcześniej jednak nie pojawiały się żadne informacje na ten temat. 

Sekretny zjazd szpiegów. Reuters: Były USA i Chiny, nie było Rosji

Na spotkaniu USA reprezentowała Avril Haines, Dyrektorka Wywiadu Narodowego, obecny był też przedstawiciel chińskiego wywiadu. Rozmówcy Reutersa podkreślają wysoką rangę spotkania. - Wśród służb wywiadowczych funkcjonuje niepisana umowa, zgodnie z którą można rozmawiać w sytuacji, gdy bardziej formalna i otwarta dyplomacja jest trudniejsza - mówi jeden z informatorów agencji. Rzecznik ministerstwa obrony Singapuru powiedział, że w czasie szczytu Shangri-La Dialogue także "wyżsi urzędnicy agencji wywiadowczych korzystają z okazji, aby spotkać swoich odpowiedników". Jak podaje Reuters, na spotkaniu nie było przedstawiciela Rosji.

Konferencja Shangri-La Dialogue w Singapurze rozpoczęła się 2 czerwca. To najważniejszy szczyt obronny w Azji. Podczas spotkania ministrowie debatują nad najpilniejszymi wyzwaniami w zakresie bezpieczeństwa w regionie. W niedzielę podczas konferencji Borys Pistorius, niemiecki minister obrony, poinformował, że Niemcy wyślą dwa okręty wojenne na Indo-Pacyfik w 2024 roku. Ma to być odpowiedź na rosnące napięcia między Chinami i Tajwanem nad spornym Morzem Południowochińskim.

Więcej o: