W czwartek przed południem aktywista Serhij Sternenko na swoim kanale w serwisie Telegram opublikował dwa zdjęcia Mostu Krymskiego. "Na podporach podtrzymujących autostradę przez Cieśninę Kerczeńską pojawiły się dwa pionowe pęknięcia. Obejmują one całą długość filarów" - zauważa Unian. Ukraińska agencja przypomniała, że w październiku ubiegłego roku na Moście Krymskim doszło do potężnej eksplozji, która uszkodziła konstrukcję przeprawy. Kilka przęseł się zawaliło, doszczętnie zniszczone zostały też tory kolejowe. Federacja Rosyjska poinformowała wówczas, że przeprawa została uszkodzona w wyniku wybuchu ciężarówki. Z kolei Władimir Putin nazwał incydent "atakiem terrorystycznym" i obwinił Ukrainę. "Przez swoje działania reżim w Kijowie postawił się na równi z najbardziej odrażającymi międzynarodowymi grupami terrorystycznymi. Po prostu niemożliwe jest pozostawienie tego rodzaju zbrodni bez odpowiedzi" - mówił.
Co najmniej 3 osoby straciły życie, a 14 odniosło rany w wyniku nocnego rosyjskiego ataku na Kijów. Rosjanie użyli w czwartek rakiet balistycznych. Wszystkie zostały zestrzelone, ale na miasto spadły odłamki pocisków. Wśród ofiar śmiertelnych nocnego ataku na ukraińską stolicę jest 10-letnie dziecko. Część rannych została przewieziona do szpitala. Atak nastąpił o 3 w nocy. Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że Rosjanie ostrzelali Kijów 10 rakietami Iskander, które zostały strącone. Krótko po ogłoszeniu alarmu mieszkańcy Kijowa usłyszeli wybuchy. - To były bardzo mocne eksplozje. Upadłem z łóżka na ziemię. Odczuwałem ogromny strach - relacjonował na antenie telewizji My Ukraina jeden z mieszkańców dzielnicy desniańskiej Kijowa. Tam odłamki rakiety trafiły w przychodnię dziecięcą i przedszkole. W innych dzielnicach zostały uszkodzone między innymi szkoła, domy mieszkalne i samochody.
Ukraiński sztab generalny przekazał, że wojska rosyjskie nadal prowadzą działania ofensywne w okręgach donieckim i ługańskim. W tych rejonach Ukraińcy odparli ponad 20 ataków wroga. Strona ukraińska przeprowadziła 15 nalotów na zgrupowania wojsk rosyjskich i magazyny amunicji. Przeprowadzano również kilka skoncentrowanych ataków artyleryjskich na pozycje wroga. Ukraińcy informują również, że - mimo apeli społeczności międzynarodowej - Rosjanie nadal okupują zaporoską elektrownię atomową, którą zamienili w magazyn sprzętu wojskowego i bazę logistyczną.
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: