Niezwykłe zjawisko, jakim jest trąba wodna, zaobserwowano we wtorek (30 maja) około godziny 12.50. Tajemniczy wir pojawił się w pobliżu Zatoki Parnawskiej, dając mieszkańcom położonego w bezpośredniej bliskości estońskiego miasta Parnawa okazję do podziwiania magicznie wyglądającego niebieskiego wiru.
Nadzwyczajny widok został uchwycony przez świadków zjawiska, a następnie opublikowany w internecie za pośrednictwem mediów społecznościowych. W komentarzach pod postami zawierającymi zdjęcia wiru pojawiają się kolejne ujęcia nieba znad Bałtyku.
"Miło patrzy się na to z daleka, ale z bliska jest to przerażające. Chciałbym to zobaczyć na żywo, ale z dużej odległości", "To stare zjawisko, które zdarzało się już wcześniej. Były nawet tornada" - komentują użytkownicy.
Według słownika opublikowanego przez IMGW trąba wodna "to trąba powietrzna powstająca nad powierzchnią wody, na ogół o mniejszej średnicy niż trąba powietrzna (średnica leja rzadko przekracza 30 metrów); najpowszechniejszy rodzaj trąb wodnych to trąby niezwiązane z superkomórkami burzowymi, powstające gdy nad ciepłą wodę napływa zimne powietrze, czasami podczas dobrej pogody; wypiętrzające się wówczas chmury kłębiaste prowadzą do powstawania trąb wodnych".
Największą szansę zaobserwowania tego niezwykłego zjawiska mamy na przełomie lata i jesieni. W okresie tym morze pozostaje jeszcze ciepłe, a napływające nad niego powietrze jest chłodne. Aby powstać, trąby wodne potrzebują słabego wiatru przy ziemi, dlatego najczęściej występują rano i wieczorem. Mimo swojego groźnego wyglądu na ogół nie stwarzają żadnego zagrożenia i nie powodują strat.