Atak dronów w rosyjskim Krasnodarze. "Głośne eksplozje w centrum". Jest komunikat lokalnych władz

W piątkowy ranek w Krasnodarze doszło do ataku dwóch dronów. Jak przekazały lokalne władze, obie maszyny zostały zestrzelone. Mieszkańcy donosili o głośnych eksplozjach, nie obyło się też bez zniszczeń.

"Mieszkańcy Krasnodaru donoszą o głośnych eksplozjach nad centrum miasta. Według naocznych świadków, były co najmniej dwa huki. Według wstępnych danych obrona przeciwlotnicza wystartowała około godziny 4 rano" - przekazał wczesnym rankiem telegramowy kanał Baza. Dodano potem, że wstępne informacje wskazują na atak dronów. Nieoficjalne wiadomo, że miało dojść do zniszczenia m.in. masztu największego operatora telefonii komórkowej w Rosji

Zobacz wideo Sprzeczka w Sejmie. "Czy panu coś nie spadło!?" Błaszczak odpowiada: Niech pan w lustro spojrzy!

Burmistrz Krasnodaru Jewgienij Naumow przekazał w piątek nad ranem, że na jednej z ulic zostały uszkodzone budynki biurowy i mieszkalny. Napisał także, że według wstępnych informacji nie ma ofiar. Później dodał, że na innej z ulic popękały szyby w niektórych oknach pięciopiętrowego budynku, miał zostać uszkodzony również dach pobliskiego domu.

Gubernator Kraju Krasnodarskiego poinformował w południe, że w Krasondarze spadły łącznie dwa drony. "Budynki są uszkodzone, ale infrastruktura podtrzymująca życie nie została uszkodzona. A co najważniejsze obyło się bez ofiar" - dodał.

Wojna w Ukrainie

Tymczasem w piątek ukraińskie władze poinformowały o kolejnym rosyjskim ataku powietrznym. Rosjanie ostrzelali m.in. Kijów za pomocą rakiet Ch-101 i Ch-555 wystrzelonych z samolotów z rejonu Morza Kaspijskiego. Mimo że wszystkie pociski zostały zestrzelone, to ich odłamki spadły na dwie dzielnice. Uszkodziły m.in. centrum handlowe, jeden budynek mieszkalny i samochody. Według wstępnych informacji nikt nie został poszkodowany.

Jewgienij Prigożyn, szef kompanii wojskowej Grupy Wagnera, przemawia, trzymając rosyjską flagę narodową przed swoimi żołnierzami. Prigożyn twierdzi, że jego siły przejęły kontrolę nad miastem Bachmut Grupa Wagnera zaczęła opuszczać Bachmut. Były oficer KGB mówi, że Prigożyna mogą zabić

Nocny ostrzał rakietowy to już 13. atak powietrzny na ukraińską stolicę w tym miesiącu. W nocy z czwartku na piątek wybuchy słychać było także w mieście Dniepr i obwodzie dniepropietrowskim. Tam również, według wstępnych danych, strącono wszystkie rakiety, ale też drony. Ich fragmenty, podobnie, jak w Kijowie spadły na obiekty cywilne - m.in. budynki cywilne i stację benzynową. Co najmniej jedna osoba została ranna.

Więcej o: