Niebezpieczny wypadek samochodu patriarchy Cyryla w centrum Moskwy [NAGRANIE]

Rosyjskie media poinformowały o wypadku z udziałem samochodu patriarchy Cyryla I. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na ulicy w centrum Moskwy. Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej nie podróżował w tym czasie pojazdem.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia zniszczonego samochodu, który według tablic rejestracyjnych przypisany był do kolumny patriarchy Cyryla I. Pojazd brał udział w wypadku w centrum Moskwy. W wyniku zdarzenia miała ucierpieć jedna osoba, jednak z własnej woli odmówiła hospitalizacji. Początkowo nie było wiadomo, czy w czasie wypadku patriarcha znajdował się wewnątrz samochodu. Z najnowszych doniesień wynika, że nie było go w aucie. 

Niebezpieczny wypadek samochodu patriarchy Cyryla w centrum Moskwy

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 22 maja, około 6:30 czasu moskiewskiego, na skrzyżowaniu Alei Mira i Bolnichnego w centrum Moskwy. Rosyjska międzynarodowa agencja prasowa Interfax dotarła do źródła w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, które wykluczyło obecność patriarchy Cyryla I w pojeździe biorącym udział w wypadku. - Te doniesienia nie są prawdziwe. W tej chwili samochód Aurus z patriarchą Cyrylem podjeżdża pod sobór Chrystusa Zbawiciela - powiedział informator. 

 

W sieci zaczęły pojawiać się także nagrania z wypadku, które przedstawiają moment zderzenia się dwóch pojazdów, w tym jednego należącego do Zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Szacuje się, że samochód jechał z prędkością maksymalnie 70 km/h. Rosyjska Agencja Informacyjna TASS, powołując się na źródła w służbach ratunkowych, poinformowała, że "w aucie z numerami rządowymi nie było pasażerów". 

 

Aurus to rosyjski producent i marka luksusowych samochodów stworzonych z myślą o najwyższych urzędnikach państwowych Federacji. Z czasem grupę docelową zwiększono o zamożnych klientów indywidualnych nie tylko z Rosji, ale także ze świata. Marka zadebiutowała w 2018 roku na targach motoryzacyjnych w Moskwie.

Kim jest patriarcha Cyryl I?

Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl I to rosyjski przywódca Kościoła Prawosławnego, który od początku wojny w Ukrainie popierał działania Federacji, tłumacząc, że "są jedynym słusznym wyborem". Agresję Rosji tłumaczył represjami w stosunku do mieszkańców Donbasu. - Od ośmiu lat podejmowane są próby zniszczenia tego, co istnieje w Donbasie. A tam istnieje odrzucenie tak zwanych wartości, które są dziś oferowane przez tych, którzy roszczą sobie prawo do władzy światowej. Dziś jest test na lojalność tego rządu, swoista przepustka do tego "szczęśliwego" świata, świata nadmiernej konsumpcji, widzialnej "wolności" - mówił na jednym z kazań w marcu ubiegłego roku.

- Test jest bardzo prosty, a jednocześnie straszny. To parada gejów. Żądania od wielu osób zorganizowania parady gejów są sprawdzianem lojalności wobec bardzo potężnego świata. Wiemy, że jeśli ludzie lub kraje odrzucają te żądania, to nie wchodzą w ten świat, stają się dla niego obcy - snuł swoje wizje Cyryl I, prężnie wspierając propagandę Rosji. Patriarcha Moskwy w politykę zaangażowany był od dawna. Na początku 2023 roku szwajcarscy i niemieccy dziennikarze opublikowali odtajnione akta, z których wynikło, że głowa rosyjskiego Kościoła Prawosławnego współpracowała z KGB, szpiegując w latach 70. dla Związku Radzieckiego. Więcej o tej sprawie przeczytasz w artykule: Rosja. Odtajnione akta: Patriarcha Cyryl I był agentem KGB, szpiegował w Genewie