Polska zainspirowała inne kraje. Rozważają zmianę nazwy Kaliningradu

Łotewscy językoznawcy rekomendują zmianę w języku łotewskim nazwy miasta Kaliningrad na historyczną, czyli Königsberg. Media w Łotwie przypominają, że podobną decyzję dotyczącą Kaliningradu podjęła ostatnio Polska. Podobna dyskusja trwa w Litwie.

Rekomendację wydała ekspercka komisja języka łotewskiego z Centrum Języka Państwowego. Zdaniem specjalistów zamiast rosyjskiej nazwy Kaliningrad lepiej jest zastosować historyczne nazewnictwo - Königsberg, które wywodzi się z języka niemieckiego. Opcją jest też tradycyjna nazwa bałtycka, która brzmi Karalauci.

Zobacz wideo Piotr Kaleta o rakiecie pod Bydgoszczą: Nie chowamy głowy w piasek. Sprawa musi zostać wyjaśniona

Łotewskie media przypominają, że podobną decyzję podjęła Polska. Za jej przykładem chce pójść również Litwa. Tamtejsi parlamentarzyści chcą w języku litewskim zmiany nazwy miasta Kaliningrad na litewski odpowiednik Królewca. Dwoje deputowanych zwróciło się w tej sprawie do Państwowej Komisji Języka Litewskiego. Poseł Vilius Semeška i posłanka Paule Kuzmickiene zwrócili uwagę, że nazwa Kaliningrad jest częścią rosyjskiej narracji, która pochodzi jeszcze z czasów końca II wojny światowej.

Polska komisja: Królewiec zamiast Kaliningradu

Przypomnijmy: Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej zaleca stosowanie wyłącznie polskiej nazwy Królewiec w odniesieniu do miasta o rosyjskiej nazwie Kaliningrad. Decyzję tę Komisja podjęła na posiedzeniu 12 kwietnia, lecz informacja została opublikowana przed kilkoma dniami. "Dla jednostki administracyjnej, w której znajduje się to miasto, i noszącej rosyjską nazwę Калининградская область (Kaliningradskaja obłast´), zalecana jest polska nazwa obwód królewiecki i niezalecane jest stosowanie w języku polskim nazwy obwód kaliningradzki" - napisano w komunikacie.

W uzasadnieniu napisano między innymi, że obecna rosyjska nazwa tego miasta jest sztucznym tworem niezwiązanym ani z miastem, ani z regionem. Ponadto Komisja podkreśliła, że "fakt nazwania dużego miasta położonego blisko granic Polski imieniem Michaiła Kalinina, zbrodniarza współodpowiedzialnego m.in. wydania decyzji o masowym wymordowaniu Polaków (zbrodnia katyńska), ma w Polsce emocjonalny, negatywny charakter".

Komisja w komunikacie podkreśliła też, że "nazwy geograficzne, poza funkcją identyfikacyjną, mogą mieć funkcje symboliczne, a obecna rosyjska nazwa miasta stanowi element przestrzeni symbolicznej Rosji narzucany także odbiorcom spoza granic tego kraju. Wydarzenia związane z rosyjskim napadem na Ukrainę, narzucanie tzw. ruskiego miru, prowadzenie przez Rosję wojny informacyjnej, każą inaczej spojrzeć na kwestię nazw narzuconych, budzących duże kontrowersje, niespotykających się w Polsce z akceptacją". W oświadczeniu podkreślono także wolność każdego państwo do używania w swoim języku tradycyjnych nazw stanowiących jego dziedzictwo kulturowe. "Nie może być natomiast zmuszane do stosowania w swoim języku nazw przez nie nieakceptowalnych" - napisano w publikacji.

Więcej o: