Polska najbardziej homofobicznym krajem w UE. Gorzej tylko poza Unią. W ocenie przywołano Kaczyńskiego

Polska czwarty rok z rzędu znalazła się na samym dnie organizowanego przez ILGA Europe rankingu państw przyjaznych osobom LGBT+. Nasz kraj zebrał zaledwie 15 proc. punktów - gorzej wypadły tylko europejskie kraje, niebędące członkami Unii Europejskiej. Na szczycie znalazła się natomiast po raz kolejny katolicka Malta.

W rankingu Rainbow Europe gorzej od Polski wypadły tylko kraje z regionu, które nie należą do Unii Europejskiej - San Marino (14 proc.), Monako (13 proc.), Białoruś (12 proc.), Rosja i Armenia (8 proc.), Turcja (4 proc.) oraz Azerbejdżan (2 proc.). Najwyżej, kolejny rok z rzędu, znalazła się Malta z 89 proc. w skali od pełnej równości do poważnych naruszeń praw człowieka i dyskryminacji.

Ranking Rainbow Europe. 7 kategorii

Ranking bierze pod uwagę kilkadziesiąt zmiennych w siedmiu kategoriach. W kategorii Równość i brak dyskryminacji sprawdzano m.in., czy istnieje równy dostęp do dóbr i usług, ochrony zdrowia czy edukacji niezależnie od orientacji seksualnej, identyfikacji płciowej i cech płciowych. W kategorii Rodzina sprawdzano, czy w kraju istnieją rozwiązania prawne dla par jednopłciowych, takie jak związki partnerskie, równość małżeńska czy możliwość adopcji dzieci (wewnętrznej i zewnętrznej). W kategorii Przestępstwa z nienawiści sprawdzano przede wszystkim, czy sankcjonowane prawnie są mowa nienawiści i przestępstwa z nienawiści.

Zobacz wideo Morawska-Stanecka: Wypowiedzi Morawieckiego na temat kary śmierci to wykorzystywanie tragedii do zaostrzenia walki politycznej

W kategorii Prawne ustalenie płci sprawdzano m.in. kwestię procedur dotyczących tranzycji, możliwość zmiany imienia, oraz to, czy osoba dokonująca tranzycji musi się rozwieść lub przejść obowiązkową sterylizację. Wśród innych licznych kwestii, eksperci sprawdzali też, czy dzieci interpłciowe są poddawane obowiązkowym zabiegom (okaleczania narządów płciowych), czy osoby LGBT+ są bezpieczne w przestrzeni publicznej, czy organizacjom nie zakazuje się finansowania z zagranicy oraz zagadnienia dotyczące azylu dla osób, którym grozi niebezpieczeństwo w ich krajach w związku z ich orientacją czy identyfikacją płciową.

  • Interaktywną mapę, wraz ze szczegółowymi informacjami na temat poszczególnych krajów można znaleźć na stronie Rainbow Europe

Polska najbardziej homofobicznym krajem w UE

Polska zdobyła 0 proc. w kategoriach: Rodzina, Przestępstwa z nienawiści i Integralność cielesna osób interpłciowych. Najwięcej, chociaż nadal niewiele punktów otrzymaliśmy w kategorii Prawne rozpoznanie płci. Wskaźnik ten może jednak drastycznie spaść, jeśli swojego celu dopnie Ordo Iuris. Radykałowie zapowiedzieli bowiem stworzenie rozwiązań prawnych całkowicie zakazujących tranzycji dla osób poniżej 18. roku życia.

Nowe propozycje Ordo Iuris. Ordo Iuris z kolejnym okrutnym projektem. Chcą zakazać korekty płci

Dalekie skoki Hiszpanii i Mołdawii 

ILGA zwraca uwagę na awans Hiszpanii na miejsce czwarte. W kraju uproszczono procedurę prawnego ustalenia płci i zakazano wykonywania zabiegów na dzieciach interpłciowych. Zakazano też tzw. terapii konwersyjnej osób LGBT+, a także dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i identyfikację płciową. Podobne zmiany i awanse na liście zaliczyły też Finlandia i Grecja.

Skok o 14 pozycji wykonała Mołdawia, która wprowadziła kwestię orientacji seksualnej i identyfikacji płciowej do ustawodawstwa dotyczącego zatrudnienia, szkolnictwa, dostępu do dóbr i usług oraz opieki zdrowotnej. Uchwalono też prawo zakazujące mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści.

W opisie Polski szczucie w wykonaniu Kaczyńskiego

W szczegółowym opisie sytuacji w Polsce możemy przeczytać o konkretnych sytuacjach, które wpłynęły na ocenę kraju. "Mowa nienawiści w wykonaniu rządu to wciąż poważny problem. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wciąż wygłasza opinie anty-LGBT, w tym uwagi transfobiczne, nazywając osoby trans 'nienormalnymi'. Zbiegło się to z protestem fundamentalistycznej organizacji Ordo Iuris przeciwko rzekomemu cierpieniu niepełnoletnich osób transpłciowych, które przyjmują blokery dojrzewania" - czytamy.

Osoby transpłciowe i organizacje obawiają się, że będą kolejnym celem politycznej mowy nienawiści, zwłaszcza w przededniu wyborów parlamentarnych w 2023 roku. 12 listopada Kaczyński nazwał "szaleństwem" fakt, że nastolatki identyfikują się jako osoby LGBT+. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek również kontynuował swoją kampanię nienawiści przeciwko "tęczowej młodzieży", którą porównywał do "normalnej młodzieży".

Jarosław Kaczyński we Włocławku Niegodziwe, ale skuteczne. Dlaczego Kaczyński drwi z osób transpłciowych

Raport przypomina, że prokuratura umorzyła śledztwa 41 z 48 osób, które aresztowano w Tęczową Noc w 2020 roku. Sąd uznał, że zatrzymania był nielegalne i nieuzasadnione. Wspomniano również, że doszło do uniewinnienia Joanny Gzyry-Iskandar, Anny Prus i Elżbiety Podleśnej w sprawie naklejek z tęczową Matką Boską, a prokurator generalny Zbigniew Ziobro wniósł odwołanie od wyroku. Przywołano również badania, które pokazują, że 2/3 społeczeństwa popiera równość małżeńską lub związki partnerskie, a 60 proc. Polaków uważa, że finansowanie z UE powinno być wstrzymane, dopóki dany region nie zlikwiduje tzw. strefy wolne od LGBT.

Więcej o: