Do wypadku doszło we wtorek około godz. 12:30 między węzłami Storkow i Fürstenwalde na autostradzie A12, na wschodzie kraju, w kierunku Polski. W zdarzeniu uczestniczyły autobus i dwie ciężarówki, w tym cysterna.
Na miejscu pracują służby, które badają okoliczności wypadku. Ze wstępnych doniesień wynika, że sytuacja wyglądała następująco: Ciężarówka z naczepą stała na prawym pasie w korku. Nadjeżdżająca cysterna chciała wyprzedzić ciężarówkę i uderzyła w autobus, który znajdował się na lewym pasie. Autobus nie wgniótł się, ale zahaczył o środkową barierę ochronną, a następnie zatrzymał się zakleszczony między barierą, a cysterną.
Początkowo w niedużej odległości od miejsca wypadku polskiego autokaru w Niemczech została utworzona strefa bezpieczna, gdzie przebywali podróżujący, którzy nie wymagali natychmiastowej pomocy szpitalnej. Finalnie podjęto decyzję, aby osoby przebywające w strefie bezpiecznej przewieźć do placówek medycznych celem przeprowadzenia szczegółowych badań. To działania profilaktyczne. Jak dowiedzieliśmy się w KWP w Gorzowie Wielkopolskim, łącznie do okolicznych szpitali trafiły 53 osoby.
Na miejscu są również przedstawiciele polskiej ambasady w Niemczech. "Rannych zostało 53 pasażerów, jedna osoba ciężej. Wszyscy poszkodowani są pełnoletni" - przekazał Marcin Król, konsul RP w Berlinie za pośrednictwem Twittera.
"Decyzją Komendanta Głównego Policji na miejsce zostali skierowani polscy policjanci celem wsparcia w działaniach ratunkowych" - poinformowała na Twitterze polska policja.
"W związku z wypadkiem polskiego autokaru w Niemczech w Centrum Operacyjnym utworzonym decyzją Komendanta Głównego Policji uruchomiono specjalną infolinię dla rodzin podróżujących autokarem: 47 791 11 24" - przekazała Komenda Główna Policji w komunikacie udostępnionym w mediach społecznościowych.
"Dla rodzin podróżujących autokarem w Niemczech została uruchomiona również specjalna infolinia w Niemczech +49336115681605" - dodają służby.