Kolejni zagraniczni przywódcy docierają do Moskwy. "Robocza wizyta"

Kolejni zagraniczni przywódcy przybywają do Moskwy na obchody Dnia Zwycięstwa. Na miejscu jest już prezydent Białorusi oraz przywódcy niektórych państw obszaru postradzieckiego.

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka przybył do Moskwy z roboczą wizytą - poinformowała agencję RIA Novosti Natalia Eismont, rzeczniczka prasowa białoruskiego dyktatora. Na Kremlu pojawił się również Sadyr Dżaparow, prezydent Kirgistanu, który przyjechał do Moskwy w poniedziałek.

Portal Medusa, który cytuje Polsatnews.pl, przekazał, że w Moskwie pojawią się również inni przedstawiciele krajów byłego ZSRR. Swoją obecność potwierdził armeński premier Nikol Paszinian, prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew i prezydent Tadżykistanu Emomali Rachmon.

Zobacz wideo Śmiszek: Polska kreuje się na adwokata interesów Ukrainy

9 maja Rosjanie świętują Dzień Zwycięstwa upamiętniający zakończenie II wojny światowej. Od 2005 roku jest to największe rosyjskie święto narodowe i ludowe. Co roku z tej okazji w Moskwie organizowana jest pompatyczna defilada, podczas której Władimir Putin chwali się przed całym światem potencjałem militarnym rosyjskiego wojska.

Rosja. Miasta rezygnują ze świętowania Dnia Zwycięstwa

Uroczystości Dnia Zwycięstwa odbywają się regularnie również w innych miastach, ale w tym roku w aż 21 z nich zrezygnowano z obchodów "w związku z rosnącymi obawami o bezpieczeństwo uczestników". Mowa nie tylko o miejscowościach położonych blisko Ukrainy, jak Briańsk, Kursk czy Biełgorod, ale także tych leżących w głębi Rosji, jak Niżniewartowsk i Surgut - poinformował niezależny kanał Wiorstka, na który powołały się m.in. Echo Kaukazu i Deutsche Welle.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewnił, że świąteczna parada w Moskwie odbędzie się - mimo rzekomej próby uderzenia dwóch dronów w Kreml w nocy z 2 na 3 maja, za którą rosyjskie władze obwiniają Ukrainę. Pieskow zapowiedział, że Władimir Putin jak zwykle wygłosi przemówienie z podium. Nie będzie natomiast dorocznego pochodu tzw. Nieśmiertelnego Pułku, podczas którego Rosjanie niosą zdjęcia członków swoich rodzin, którzy zginęli w II wojnie światowej.

Więcej o: