"Kiełbasiane" palce Karola. Lekarze wskazują, na co może chorować król

Na zdjęciach z koronacji króla Karola rzucają się w oczy dwie rzeczy - zmęczenie na twarzy monarchy i jego opuchnięte palce, okrzyknięte przez brytyjskie tabloidy "kiełbasianymi". Lekarze wiążą ten objaw z różnymi przypadłościami, a pewna firma produkująca e-papierosy znalazła sposób, jak na palcach Karola zarobić.

Szacuje się, że Brytyjczycy na fali koronacyjnego szumu wydadzą 300 milionów funtów na pamiątki związane z królem Karolem III - podał tabloid "Daily Mirror". Jak poinformowano, na wyżyny humoru wspięła się firma Riot Labs, która wypuściła na rynek jednorazowe e-papierosy w kształcie... opuchniętych, "kiełbasianych palców" Karola. W dziesięciu smakach do wyboru, dodatkowo ze "złotym" królewskim pierścieniem lub bez. Producent zachęca do inwestowania w "paluchy", reklamując je jako gratkę dla kolekcjonerów, która kiedyś będzie warta krocie.

Zobacz wideo Pamiątki z Karolem, które można dostać na lotnisku w Luton

Dlaczego król Karol ma "kiełbasiane palce"? Lekarze wskazują możliwe przyczyny

O co jednak chodzi z palcami Karola? Mniej więcej w 2012 roku brytyjskie media zaczęły zauważać, że dłonie następcy tronu są niezdrowo opuchnięte. Jego palce porównywano do kiełbasek. Spekulacje dotyczące przyczyn tego objawu nasiliły się zwłaszcza teraz, gdy internet zalały zdjęcia z koronacji. Temat możliwych chorób Karola powrócił i rozgrzał tabloidy do czerwoności. Jeden z nich, "Daily Star", poprosił o komentarz specjalistę, dra Garetha Nye, wykładowcę fizjologii na Uniwersytecie w Chester.

Wielka Brytania (zdj. ilustracyjne) Karol III będzie królem w 15 krajach. Lista może się niebawem skurczyć

Dr Nye wskazał głównie na obrzęk, czyli "stan, kiedy organizm zaczyna zatrzymywać płyny w kończynach, zwykle nogach i kostkach, ale także w palcach, co powoduje ich puchnięcie". - To powszechny objaw, dotyka najczęściej osoby powyżej 65. roku życia [król Karol skończy w tym roku 75 lat - red.], u których zdolność organizmu do kontrolowania płynów jest ograniczona - powiedział lekarz.

Innym powodem może być dactylitis - zapalenie palców charakterystyczne m.in. dla łuszczycowego zapalenia stawów. - To wyjątkowy objaw, bo lekarze mogą opanować samo zapalenie, a opuchlizna i tak będzie widoczna - wyjaśnił dr Nye. Trzecia przypadłość, z którą - zdaniem eksperta - może zmagać się król Karol, to artretyzm. - To stan spowodowany głównie odkładaniem się kryształków kwasu moczowego w stawach, co wywołuje silny ból i puchnięcie - powiedział specjalista.

Karol III (wówczas jeszcze książę) w Polsce Karol III ponad 20 lat temu odwiedził Tatry. Nie obyło się bez incydentu

Fizjolog nie wspomniał o chorobie Raynauda, którą od lat podejrzewa się u Karola. Objawia się ona nagłym sinieniem kończyn, zwłaszcza w zimie i przy dużej wilgotności powietrza. Towarzyszy jej narastający ból pleców. Może powodować owrzodzenia i martwicę opuszek palców z przewagą fazy zasinienia. Objawy najczęściej obejmują dłonie, czasem stopy, rzadziej końcówkę nosa i płatki uszu. Prof. Bolesław Samoliński, kierownik Katedry Zdrowia Publicznego i Środowiskowego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, uważa, że spekulacje nt. zdrowia brytyjskiego króla mogą przynieść pozytywny skutek. - Gdyby zdjęcie rąk króla nie obiegło nagłówków gazet czy portali internetowych, to pewnie niewiele osób wiedziałoby, że w ogóle istnieje coś takiego jak choroba lub objaw Raynauda. Taka forma informacji sprzyja poszerzaniu wiedzy o zdrowiu w społeczeństwie - powiedział w rozmowie z NaTemat.pl.

Emocje studzi natomiast dr Nish Manek, lekarka rodzinna NHS. - Wszyscy wokół stawiają diagnozy, ale zdjęcia mówią nam naprawdę niewiele. Bardzo mało prawdopodobne jest, by lekarz był w stanie zidentyfikować chorobę wyłącznie na podstawie zdjęcia - podkreśliła na łamach "BBC Science Focus Magazine".

Więcej o: