Komitet nadzwyczajny ds. Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych podkreślił podczas czwartkowego posiedzenia, że trend zgonów spowodowanych COVID-19 jest spadkowy. Ponadto ma miejsce spadek hospitalizacji i przyjęć na oddziały intensywnej terapii. Oceniono, że poziom odporności populacji na SARS-CoV-2 jest "wysoki". Zaznaczono jednocześnie, że wciąż niepewna pozostaje potencjalna ewolucja wirusa.
Dyrektor Generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus stwierdził tym samym, że COVID-19 jest obecnie ustalonym i ciągłym problemem zdrowotnym, który nie stanowi już zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym (PHEIC). To istotna informacja, bo choroba uzyskała status PHEIC w styczniu 2020 r. i do tej pory był on utrzymywany. "Chociaż globalna ocena ryzyka pozostaje wysoka, istnieją dowody na zmniejszenie ryzyka dla zdrowia ludzkiego, głównie dzięki wysokiej odporności populacji na infekcje, szczepieniom (lub jedno i drugie); stałej zjadliwości obecnie krążących sublinii Omicron SARS-CoV-2 w porównaniu z poprzednio krążącymi subliniami Omicron; i ulepszonemu zarządzaniu przypadkami klinicznymi" - czytamy w komunikacie Światowej Organizacji Zdrowia. Dodano, że "obecnie krążące warianty nie wydają się być związane ze zwiększoną dotkliwością".
Według danych WHO do tej pory na całym świecie podano 13,3 mld dawek szczepionek przeciwko COVID-19. "Obecnie 89 proc. pracowników ochrony zdrowia i 82 proc. dorosłych w wieku powyżej 60 lat ukończyło serię szczepień (pierwotna jedna lub dwie dawki zalecane zgodnie z harmonogramem szczepień), chociaż zasięg w tych priorytetowych grupach jest różny w różnych regionach" - przekazano.
Jednocześnie dyrektor generalny WHO w opublikowanych wytycznych radzi władzom krajów, by poprawiły swoją gotowość na przyszłe wybuchy epidemii. Polecono także, by włączono szczepienia przeciwko COVID-19 do programów szczepień obowiązujących przez całe życie. Światowa Organizacja Zdrowia nakazuje też państwom ciągłe przekazywanie danych dotyczących zachorowalności.