- Zostałam zmuszona do małżeństwa, gdy miałam 18 lat. Oczekiwano, że będę żyła z rodziną mojego męża. Wiedziałam, że tego nie chcę. Opierałam się do ostatniej chwili, jednak nic to nie zmieniło. Gdybym miała świadomość, że istnieje pomoc, może porozmawiałabym z kimś, kto by mnie zrozumiał - powiedziała w rozmowie z BBC młoda dziewczyna, którą przedstawiono jako Farah (imię zostało zmienione).
Farah nie tylko została zmuszona do małżeństwa z chłopakiem, którego nie chciała. Przed zawarciem małżeństwa 18-latka została poddana poniżającemu badaniu, którego celem było sprawdzenie, czy nadal jest dziewicą. Nastolatkę do lekarza zabrała jej matka tłumacząc, że chce się upewnić przed ślubem, że jej córka "jest czysta".
Jak zaznacza stacja, test został przeprowadzony mimo tego, że od 2022 roku w Wielkiej Brytanii robienie "testów na dziewictwo" jest nielegalne. - Nie wiedziałam, że była to forma przemocy. Byłam zawstydzona przez to, do czego mnie zmusili. Do dziś noszę ten wstyd w sobie - powiedziała dziennikarzom Farah.
Kolejnego upokorzenia doznała w trakcie nocy poślubnej. Z relacji kobiety wynika, że po spędzeniu nocy z mężem ktoś zabrał zakrwawione prześcieradło, by pokazać jej teściowej, że jej synowa faktycznie była dziewicą.
Młoda kobieta wyrwała się już ze środowiska, w którym została zmuszona do małżeństwa i wyjechała z Walii. Swoją historię chciała opowiedzieć, by uświadomić inne młode kobiety, że zarówno zmuszenie do ślubu, jak i wykonanie "testu na dziewictwo" jest przemocą. - W niewielu społecznościach się o tym mówi, ale znam kilka dziewczyn, które przez to przeszły i nie wiedziały, gdzie należy zgłosić się po pomoc - wyznała.
Stacja zauważa, że tylko od kwietnia do grudnia 2022 roku jedna z brytyjskich organizacji pomogła 10 kobietom, które przeszły "testy dziewictwa" lub zostały zmuszone do hymenoplastyki (rekonstrukcji błony dziewiczej). Były to nastolatki, których rodziny pochodziły z Egiptu, Pakistanu, Indii, Arabii Saudyjskiej lub krajów południowoafrykańskich. Statystyki te mogłyby być wyższe, jednak kobiety z tych środowisk rzadko decydują się zgłosić po pomóc lub np. zerwać stosunki z rodziną, by uniknąć zaaranżowanego małżeństwa.
W Wielkiej Brytanii osoba, która zmusi inną osobę do poddania się tzw. testowi na dziewictwo lub przeprowadzi taki test może być skazana na karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Według WHO i ONZ "badanie" to jest pogwałceniem praw człowieka. WHO dodaje, że nie ma żadnego badania, które mogłyby potwierdzić, czy kobieta odbyła stosunek, ponieważ błona dziewicza może się rozerwać też z innych powodów - np. w trakcie używania tamponów lub podczas intensywnych ćwiczeń.