Chodzi o 77-letniego Nikołaja Borcowa i 56-letniego Jaszarbeka Uzdenowa. Śmierć obu polityków odnotowała kremlowska agencja prasowa TASS. "Zapamiętamy Nikołaja Borcowa jako patriotę, zawsze gotowego do pomocy potrzebującym, człowieka, który nie stał z boku" - napisał w mediach społecznościowych Igor Artamanow, gubernator obwodu lipieckiego.
Media nie poinformowały, co było przyczyną śmierci Borcowa. Polityk zasiadał w Dumie od 2003 roku. Był uważany za jednego z najbogatszych ludzi w Rosji. W 2021 roku "Forbes" umieścił go na liście 200 najbogatszych biznesmenów rosyjskich (majątek szacowany na 500 mln dolarów). Portal ukrainetoday.org przypomina natomiast, że w ubiegłym roku zagłosował za uznaniem niepodległości samozwańczych republik ludowych donieckiej i ługańskiej.
Jak czytamy w rosyjskich mediach, 56-letni Uzdenow zmarł z kolei z powodu wieloletniej choroby. Deputowanym był od 2021 roku. Polityk w przeszłości pełnił urząd ministra zasobów naturalnych i ekologii Republiki Karaczajsko-Czerkieskiej. Obaj zmarli należeli do partii Jedna Rosja, której liderem jest obecnie Dmitrij Miedwiediew. Z niej również wywodzi się obecny prezydent Federacji Rosyjskiej, Władimir Putin.