"Le Monde" pisze, że niedawna polemika po słowach prezydenta Emmanuela Macrona o Tajwanie nie zniechęciła prezydenta Francji do podejmowania kolejnych dyplomatycznych inicjatyw. "Szef państwa i jego otoczenie bronią idei pokojowego szczytu, który mógłby zakończyć konflikt", a "Emmanuel Macron konsultuje się w tej sprawie ze swoimi odpowiednikami" - informuje gazeta.
Według "Le Monde" Emmanuel Macron poruszył już tę kwestię w połowie kwietnia podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Wymiana zdań odbyła się w czasie, gdy Kijów koncentruje się na przygotowaniu kontrofensywie w celu odzyskania terytoriów okupowanych przez wojska rosyjskie. Prezydent Francji rozmawiał też o tym z chińskim liderem Xi-Jinpingiem. Uzgodniono, że doradcy dyplomatyczni obu przywódców będą kontynuowali dyskusję aż do lata, "aby zdefiniować parametry mogące doprowadzić do zawieszenia działań wojennych" - pisze dziennik. Pałac Elizejski prowadzi też rozmowy z władzami Stanów Zjednoczonych, Turcji i Brazylii. Wkrótce mają też odbyć się konsultacje z Indiami. Pałac Elizejski zapewnia, że nie chodzi o wypracowanie "tajnego planu", i że to Ukraińcy zdecydują o ewentualnym rozpoczęciu negocjacji, gdy zapewnią sobie silną pozycję na polu walki. Z kolei Kijów powtarza, że podjęcie rozmów nie będzie możliwe, dopóki Rosja nie wycofa swoich wojsk z Ukrainy.
Informacje o tym, że Macron przygotowuje wraz z Pekinem plan pokojowy dla Ukrainy podawał również Bloomberg. Serwis przekazał, że francuski prezydent miał polecić swojemu doradcy ds. polityki zagranicznej, Emmanuelowi Bonne, by ten "podjął współpracę z Wangiem Yi (szef Biura Komisji Stosunków Zagranicznych przy Komitecie Centralnym Komunistycznej Partii Chin), aby stworzyć warunki, które mogą być wykorzystane jako podstawa do przyszłych negocjacji" między Rosją a Ukrainą. - Jak podkreślił prezydent Xi Jinping, nie ma magicznych pigułek na rozwiązanie tego kryzysu - skomentował rzecznik chińskiego MSZ i dodał, że wszystkie strony będą musiały "skumulować wzajemne zaufanie, aby stworzyć warunki do rozejmu i rozmów pokojowych". Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany o francuski plan pokojowy dla Ukrainy, odparł, że Rosja "nie wie o jego istnieniu". Więcej w poniższym materiale: