W czwartek 20 kwietnia Dania i Holania poinformowały, że wspólnie przekażą Ukrainie 14 czołgów Leopard 2. - Mają zostać dostarczone w pierwszym kwartale 2024 roku - poinformowano we wspólnym oświadczeniu. Czołgi muszą zostać między innymi wyremontowane, zanim zostaną przekazane Kijowowi. Dodano, że zakup nastąpi "od strony trzeciej". - To absolutnie kluczowe w kontekście bezpiecznej Europy. Nie pozwolimy Ukraińcom toczyć bitwy w pojedynkę - przekazał pełniący obowiązki ministra obrony Danii, Troels Lund Poulsen.
Jeszcze w lutym oba rządy ogłosiły, że żaden z tych krajów nie dostarczy czołgów Leopard 2 Ukrainie. Premier Holandii Mark Rutte powiedział, że jedyne czołgi, jakie jego kraj mógłby dostarczyć, to 18 czołgów Leopard 2 dzierżawionych od Niemiec. Jednak oba kraje zdecydowały wówczas, że maszyny nie będą udostępnione Ukraińcom. Duński rząd przekazał z kolei, że "nie będzie uczestniczył w czołgowej koalicji".
Przypomnijmy, że pod koniec marca do Ukrainy dotarło 18 niemieckich czołgów Leopard 2 przekazanych przez Niemcy. To realizacja obietnicy, którą rząd w Berlinie złożył pod koniec stycznia. Razem z czołgami Berlin wysłał m.in. pakiet uzbrojenia i części zamienne do tych maszyn. Pod koniec stycznia niemiecki rząd zgodził się przekazać produkowane w Niemczech czołgi Leopard. Agencja Reuters informowała także, że razem z niemieckim sprzętem na Ukrainę dotarły też trzy Leopardy przekazane przez Portugalię. Z kolei wcześniej 14 tego typu maszyn wysłała do Kijowa Polska. Finlandia również podjęła podobną decyzję, minister obrony Antti Kaikkonen zapowiedział przekazanie Ukrainie trzech czołgów Leopard 2. Wcześniej Finlandia zdecydowała już o przekazaniu innych trzech jednostek.