Były dyrektor CIA o przebiegu ukraińskiej kontrofensywy. "To, co zrobią Ukraińcy, będzie zupełnie inne"

Katarzyna Rochowicz
Późną wiosną lub wczesnym latem czeka nas kontrofensywa sił ukraińskich, które są szkolone w Niemczech, Polsce, Wielkiej Brytanii i na Ukrainie. I moim zdaniem osiągną one swój cel - ocenił David Petraeus, emerytowany generał i były dyrektor CIA, w wywiadzie dla Radia Svoboda.
Zobacz wideo Jarosław Kaczyński odwiedzi Polskę wschodnią

- Czekamy na ukraińską kontrofensywę późną wiosną/wczesnym latem, w której wezmą udział zachodnie czołgi, artyleria, bojowe wozy piechoty zachodniej produkcji, różne systemy. Ważną rolę odgrywa tutaj także logistyka, dodatkowe dostawy amunicji, żywności, paliwa, wody, wsparcia medycznego - mówił David Petraeus, emerytowany generał armii, były dowódca sił amerykańskich w Iraku i Afganistanie oraz były dyrektor CIA. Stwierdził też, że Rosji nie udało się osiągnąć swoich celów. - A teraz czeka nas kontrofensywa sił ukraińskich, które są szkolone w Niemczech, Polsce, Wielkiej Brytanii i na Ukrainie. I moim zdaniem osiągną one swój cel - ocenił.

Generał Petraeus: Ukraińcy użyją broni, na którą Rosjanie się nie odważyli

- Armia rosyjska nie ma dobrze wyszkolonych i wyposażonych sił, nie mają szkoleń jak armia ukraińska. Trzeba zrozumieć, że siły ukraińskie, które będą prowadziły kontrofensywę wiosną i latem, nie są teraz na linii frontu. Szkolą się w Niemczech, Polsce, Wielkiej Brytanii i w innych krajach - podkreślił generał w radiowym wywiadzie. Petraeus dodał, że Rosjanie nie mają prawdziwej organizacji, a ich szanse na przeżycie nie są "zbyt duże" z uwagi na warunki, w jakich walczą. Stwierdził, że "pod wieloma względami przypomina to pierwszą wojnę światową". - To, co zrobią Ukraińcy, będzie zupełnie inne, przy użyciu broni, na którą Rosjanie nie odważyli się nawet na samym początku - zapowiedział.

Z kolei w kontekście walk w Bachmucie generał przekazał, że bardzo ważne jest, aby wykorzystywać amunicję dalekiego zasięgu, którą dostarcza USA. - Myślę, że zrozumieli (Ukraińcy - red.) wartość obrony tego obszaru przed armią, która działała bardzo nieprofesjonalnie: po prostu rzucili tam żołnierzy i pozwolili, by tam zostali zabici. (...) Myślę, że z biegiem czasu prezydent Zełenski zrozumiał, żeby nie dawać Rosji niczego, co mogłaby przedstawić jako swoje zwycięstwo i osiągnięcie celów - dodał.

Raport ISW: Ukraina już prowadzi działania kontrofensywne

Amerykański Instytut Badań nad Wojną w środowym raporcie przekazał, że wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar poinformowała, iż siły ukraińskie prowadzą już pewne działania kontrofensywne, dodając, że armia nie będzie ogłaszać, kiedy się dokładnie je rozpocznie. Wiceszefowa resortu obrony podkreśliła, że celem Sił Zbrojnych Ukrainy jest wyzwolenie całego okupowanego przez Rosjan terytorium kraju. Malar przekazała także, że wojska rosyjskie koncentrują się w rejonach Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Marjinki. Jak dodała, wokół Bachmutu Rosjanie koncentrują broń, sprzęt i jednostki osobowe, w tym Grupy Wagnera, Specnazu i WDW. Wiceminister zaznaczyła, że ukraińska kontrofensywa będzie miała charakter zarówno ofensywny, jak i defensywny ze względu na złożony charakter pola walki.

Więcej o: