Podczas środowego występu w telewizji Fox Donald Trump po raz kolejny wychwalał takie osoby jak Władimir Putin, Xi Jinping i Kim Jong Un, przypominając Amerykanom, że jest gotów zaprzyjaźnić się z niektórymi z najbardziej brutalnych dyktatorów na świecie.
W rozmowie Donald Trump krytykował zaangażowanie USA w Ukrainie, sugerując, że Kijów nie jest w stanie wygrać wojny. Według byłego prezydenta Ameryka obecnie "nie jest gotowa, by walczyć". - Odbudowałem nasze wojsko: nowe samoloty, nowe czołgi, nowe wszystko. Oni wzięli to wojsko, które odbudowałem, i oddali to wszystko Ukrainie - powiedział Trump.
Następnie zaczął wychwalać prezydenta Rosji. - Putin? Bardzo mądry. Owszem, ma prawdopodobnie zły rok - mówił Trump. - Widziałem, że kocha Ukrainę. Mieliśmy bardzo dobre relacje - przekonywał.
Były prezydent USA Donald Trump oskarżył także Emmanuela Macrona o uleganie chińskiemu przywódcy Xi Jinpingowi podczas niedawnej bacznie obserwowanej wizyty prezydenta Francji w Pekinie - podaje Reuters. - Cały ten szalony świat wybucha wokół nas i Stany Zjednoczone nie mają absolutnie nic do powiedzenia. A Macron, który jest moim przyjacielem, jest w Chinach, włażąc mu [Xi - red.] w d... - ocenił Trump.
Reuters zaznacza, że Trump, który startuje w wyścigu o Biały Dom w 2024 r., podczas swojej prezydentury nawiązał wrogie stosunki z Chinami, nawet gdy nazywał Xi swoim "bardzo dobrym przyjacielem".
Tym razem odnosił się do Xi Jinpinga w superlatywach. Chwalił między innymi "najwyższych lotów" intelekt Xi Jinpinga, który jego zdaniem góruje nad prezydentem Joe Bidenem - informuje Business Insider.
- To są wszystko ludzie najwyższych lotów, u szczytu swoich zdolności. Prezydent Xi to genialny człowiek. Jeśli szukałbyś w całym Hollywood kogoś, kto mógłby zagrać rolę prezydenta Xi, nie znalazłbyś nikogo takiego. Ten wygląd, ten mózg, wszystko. Mieliśmy wspaniałe relacje - wspominał Trump. W podobnym tonie wypowiadał się o przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Unie. Trump wielokrotnie odmawiał potępienia łamania praw człowieka przez Kima, jednocześnie chwaląc jego autorytarne rządy.
- Jak mądry jest Kim Dzong Un? Jest naprawdę mądry. Wiesz, kiedy wychodzisz i jako młody człowiek w wieku 24, 23 lat (...) przejmujesz kraj bardzo inteligentnych ludzi, bardzo, bardzo energicznych ludzi, bardzo twardych ludzi w bardzo młodym wieku, to masz całkowitą dominującą kontrolę - mówił cytowany przez democrats.org.
Donald Trump podkreślił, że "świetnie się z nim dogadywał".