Przez lata chronił Putina. Uciekł, bo "skala zbrodni była już nie do wytrzymania"

Gleb Karakułow przez 13 lat był jednym z najważniejszych ochroniarzy Władimira Putina, towarzyszył mu w ponad 180 podróżach. W rozmowie z serwisem Dossier Center ujawnił kulisy życia rosyjskiego dyktatora. 35-letni mężczyzna przekonuje, że uciekł, bo skala zbrodni była już "nie do wytrzymania".

Dossier Center przypomina, że Gleb Karakułow był inżynierem w wydziale łączności Federalnej Służby Ochrony. Do jego obowiązków należało przekazywanie prezydentowi Władimirowi Putinowi szyfrowanych informacji. W ciągu 13 lat Karakułow towarzyszył mu w ponad 180 podróżach służbowych. W październiku zeszłego roku Karakułow opuścił Rosję.

W październiku 2022 r. w kazachskiej Astanie miał odbyć się szczyt z udziałem przywódców kilku poradzieckich państw. Karakułow towarzyszył Władimirowi Putinowi, gdy podjął decyzję, że wyjedzie z Kazachstanu do innego państwa. W Astanie czekały już żona i córka kapitana, które oczekiwały na wyjazd. W dniu powrotu delegacji Putina do Rosji rodzina kapitana uciekła do Turcji. 

35-letni mężczyzna przekonuje, że uciekł, bo skala zbrodni była już "nie do wytrzymania". Dossier Center to redakcja projektu, stworzonego przez byłego szefa koncernu Jukos i znanego krytyka władz na Kremlu Michaiła Chodorkowskiego. Dziennikarze spędzili z funkcjonariuszem ponad 10 godzin, w efekcie powstał przeprowadzony wywiad. "Publikujemy rozmowę, upewniając się, że Karakułow i jego rodzina są bezpieczni" - napisała redakcja projektu. 

Zobacz wideo Alaksandr Łukaszenka odwiedził w Moskwie Putina

Z wywiadu wynika, że Putin "paranoicznie boi się o swoje życie". Rosyjski dyktator podróżuje po swoim kraju pociągiem pancernym, który porusza się po tajnej sieci kolejowej z maksymalną prędkością i bez przystanków. Pociągu nie da się śledzić w żadnym systemie, dzięki czemu nie da się go zlokalizować. 

Rosyjskiego przywódcę otaczają strażacy i testerzy żywności, którzy podróżują z nim również za granicę.

35-latek poinformował także, że Putin "nie korzysta z telefonu komórkowego i internetu". - Wszystkie informacje, które do niego docierają, pochodzą wyłącznie od osób, które są mu bezpośrednio bliskie. Putin żyje w swoistej próżni informacyjnej - relacjonował Karakułow.

Pogłoski o śmiertelnej chorobie Putina przedwczesne? 

Karakułow odniósł się także do różnego rodzaju doniesień o stanie zdrowia Władimira Putina. - Jest w lepszej kondycji niż wielu innych ludzi w jego wieku - stwierdził. 

Przywódca Kremla, który ma 70 lat, odwołał tylko dwie podróże z powodów zdrowotnych podczas 13-letniej pracy 35-latka u jego boku.

Jak zaznaczył, Władimir Putin nadal przestrzega tej samej listy ograniczeń związanych z pandemią. W 2021 roku rosyjski przywódca mieszkał samotnie w rezydencji w Soczi, a urzędnicy musieli poddać się dwutygodniowej kwarantannie przed spotkaniem z nim.

Jak wielokrotnie pisaliśmy, przywódca Kremla bardzo często podczas swoich spotkań używa absurdalnie długiego stołu. W opinii ekspertów jest to środek przeciw COVID-19 stosowany, gdy prezydenta Rosji spotyka się z urzędnikami międzynarodowymi.

Ostatnie spotkania Putina m.in. z Aleksandrem Łukaszenką w Moskwie pokazują obu przywódców siedzących blisko siebie. Również kiedy Władimir Putin spotkał się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem w Rosji, obaj uścisnęli sobie dłonie i stali blisko siebie. Możliwe więc, że Putin nieco mniej obawia się już zakażenia koronawirusem.

Więcej o: