Biden zatwierdził kolejny pakiet pomocy dla Ukrainy. Wynosi 2,6 miliardów dolarów. Jest na bogato!

Stany Zjednoczone ogłosiły 34. pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości dwóch miliardów 600 milionów dolarów. Obejmuje on między innymi pociski do systemów obrony przeciwrakietowej, amunicję artyleryjską i broń przeciwpancerną.

Biały Dom poinformował, że prezydent Joe Biden upoważnił sekretarza stanu do wykorzystania 500 milionów dolarów w artykułach obronnych z zasobów Pentagonu oraz dwóch miliardów 100 milionów dolarów na zakupy sprzętu i amunicji u producentów broni.

Najnowszy pakiet obejmuje dodatkową amunicję do dostarczonych przez USA wyrzutni HIMARS, pociski do systemów Patriot i NASAMS, pociski artyleryjskie 155 i 105 mm, granatniki, ciężkie pojazdy i cysterny. Ukraina otrzyma również wyrzutnie i naprowadzane optycznie przeciwpancerne pociski kierowane TOW, amunicję do czołgów, systemy przeciwpancerne Javelin, rakiety przeciwpancerne, systemy łączności oraz części zamienne.

- Stany Zjednoczone będą nadal współpracować z sojusznikami i partnerami w celu zaspokojenia bezpośrednich potrzeb Ukrainy na polu walki oraz długoterminowych wymogów w zakresie bezpieczeństwa - oświadczył Pentagon

Zobacz wideo Łukasiewicz: Rosjanie mogą wyczerpać swoją inicjatywę

- Bardzo doceniamy wszystko, co Stany Zjednoczone zrobiły szczególnie w ciągu ostatniego miesiąca, aby pomóc naszej armii przygotować się do kontrofensywy - powiedział ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba, przemawiając w kwaterze głównej NATO. - Administracja Bidena dotrzymała swojego zobowiązania, zapewniła Ukrainie wiele potrzebnych rzeczy i dała przykład innym sojusznikom - dodał.

Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest już w Polsce - poinformował szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz w telewizji TVN24. To pierwsza taka podróż od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. W planie są spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim oraz marszałkami Sejmu i Senatu. Przewidziano również wspólne wystąpienie obu prezydentów na Zamku Królewskim w Warszawie.

Wołodymyr Zełenski (zdjęcie ilustracyjne) Wołodymyr Zełenski jest już w Polsce!

Wojna w Ukrainie. Sytuacja na froncie

Minionej doby Rosjanie przeprowadzili trzy naloty rakietowe i 47 bombardowań na terytorium Ukrainy. 17 razy atakowali za pomocą dronów Shahed, 14 takich maszyn zostało zniszczonych przez ukraińską obronę. Siły rosyjskie 42 razy uderzyły z systemów salw rakietowych. Są zabici i ranni cywile. Ukraińskie lotnictwo przeprowadziło dziewięć uderzeń na rejony koncentracji personelu i sprzętu wojskowego Rosjan. Z kolei jednostki wojsk rakietowych i artylerii trafiły w trzy rosyjskie punkty kontrolne, dwa obszary koncentracji siły roboczej, dwa systemy salw rakietowych BM-21 "Grad" i stację walki radioelektronicznej.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że Rosjanie nadal skupiają wysiłki na ofensywie na kierunkach łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim. Minionej doby ukraińscy żołnierze odparli ponad 60 ataków. Bachmut i Marjinka pozostają w epicentrum działań wojennych.

Federacja Rosyjska będzie nadal korzystać z przestrzeni powietrznej i terytorium Republiki Białoruś, jej infrastruktury wojskowej - informuje sztab generalny ukraińskiej armii. Rosyjskie jednostki wojskowe nadal stacjonują na w obwodach kurskim i biełgorodzkim przy granicy z Ukrainą.

Żołnierze Federacji Rosyjskiej próbują przejąć pełną kontrolę nad Bachmutem, nadal szturmują miasto. Bezskutecznie atakowali w rejonie bohdaniwskim w obwodzie donieckim. W ciągu dnia jednostki sił obrony Ukrainy odparły około 30 ataków nieprzyjaciela na tym odcinku frontu. Rosjanie ostrzelali ponad 15 miejscowości w obwodzie donieckim.

Wołodymyr Zełenski Dr Łukasz Adamski: Wizyta Zełenskiego będzie bardzo symboliczna. Może nas zaskoczyć

Rosjanie nadal budują zdolności obronne w okolicach Zaporoża i Chersonia. Zaatakowali tam też ponad 30 miejscowości.

W okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporoskim rosyjscy okupanci kolportują ulotek dotyczące "ewakuacji" mieszkańców do Rosji. Straszą ludzi zbliżającą się ofensywą Sił Zbrojnych Ukrainy.

W Wielkiej Kardasziwce w obwodzie chersońskim - ze względu na przemieszczanie się ciężkiego sprzętu Rosjan - mieszkańcy nie mogą wjechać ani wyjechać do miasta. Mają także zakaz opuszczania domów. Okupanci wzmocnili kontrole dokumentów i telefonów komórkowych.

Więcej o: