Finlandia weszła do NATO. "Możemy podziękować Putinowi"

Finlandia oficjalnie stała się 31. krajem członkowskim Sojuszu Północnoatlantyckiego. A nie minął rok od momentu wysłania przez władze w Helsinkach wniosku o przyjęcie do NATO. Finlandia w maju ubiegłego roku zgłosiła akces do Sojuszu w reakcji na napaść Rosji na Ukrainę.

We wtorek dokumenty akcesyjne zostały przekazane na ręce sekretarza stanu USA. Niecały rok temu Finlandia złożyła wniosek o przyjęcie do Sojuszu, co było najszybszym procesem w historii. - Finlandia wnosi znaczące siły o wysokich zdolnościach, wiedzę, doświadczenie . (...) Z wielką dumą przyjmuję Finlandię jako 31. członka NATO - podkreślił Jens Stoltenberg. - Putin chciał zatrzasnąć drzwi Sojuszu. Dziś pokazujemy, że zawiódł, że agresja i zastraszanie nie działa. (...) Od dzisiaj Finlandia będzie objęta zdecydowanymi, pełnymi gwarancjami NATO, czyli artykuł 5, który mówi, że atak na jednego członka jest atakiem na nas wszystkich. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - zaznaczył.

- Czekam również na powitanie w naszych szeregach Szwecji. (...) Gwarantujemy, że zrobimy wszystko, aby Szwecja również zrobiła to jak najszybciej - dodał.

Finlandia weszła do NATO

- Możemy podziękować Putinowi - tak szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken skomentował wejście Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego. - On doprowadził do sytuacji, której chciał zapobiec. Przez agresję rosyjską wiele państw zrozumiało, że musi zrobić więcej, by zadbać o własną obronę i by móc odstraszać wszelkie zagrożenia ze strony Rosji - dodał.

Przypomnijmy, Kreml groził już, że będzie zmuszony do podjęcia "środków odwetowych", które mają zapobiegać rzekomym "zagrożeniom dla bezpieczeństwa Rosji" stworzonymi przez wejście Finlandii do NATO. Ostrzegał również, iż wzmocni siły w pobliżu granicy, jeśli Sojusz Północnoatlantycki wyśle dodatkowe oddziały lub sprzęt do 31. kraju członkowskiego.

Dzisiejsze rozszerzenie NATO o Finlandią nastąpiło w 74.rocznicę jego powstania.

Więcej o: