Putin być może odwiedzi Turcję. Co z nakazem aresztowania? "Erdogan może się tylko modlić"

Władimir Putin może odwiedzić Turcję w kwietniu z okazji inauguracji pierwszego w Turcji reaktora jądrowego, zbudowanego przez rosyjską firmę energetyczną Rosatom. Rosyjski przywódca jest objęty międzynarodowym nakazem aresztowania MTK, jednak Ankara nie jest sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, na podstawie którego działa trybunał. "Sytuacja ta może doprowadzić do nowego rozdania w stosunkach Erdogana z NATO i UE. W tej chwili może on tylko modlić się, aby Putin nie złożył takiej wizyty w Turcji" - oceniają tureckie media.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował, że Władimir Putin być może odwiedzi Turcję 27 kwietnia z okazji inauguracji pierwszego w Turcji reaktora jądrowego, zbudowanego przez rosyjską firmę energetyczną Rosatom - informuje Reuters.

Rosyjski przywódca może też połączyć się online z ceremonią inauguracyjną. Reuters zaznacza, że Kreml w poniedziałek zaprzeczył poprzednim tureckim doniesieniom, jakoby Putin planował wizytę w Turcji. 

Przypomnijmy, że 17 marca 2023 r. sędziowie Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) wydali nakazy aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina i Marii Aleksiejewnej Lwowej, komisarz ds. praw dziecka w Kancelarii Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Są oni oskarżeni o popełnienie zbrodni wojennych związanych z deportacją dzieci z terenów Ukrainy okupowanych przez Rosję i wywożeniem ich do Federacji Rosyjskiej. 

Turcja nie jest jednak sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, na podstawie którego działa MTK. Nie zdecydowała się na ten krok ze względu na możliwość ścigania samej Turcji w związku z trwającą walką z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), kwestią Cypru i rzekomym wsparciem dla islamskich grup dżihadystycznych w Syrii.

Zobacz wideo Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, Roberta Metsola, wyraziła swoje kondolencje po trzęsieniu ziemi w Turcji

Pomimo tego, że Turcja nie jest stroną Statutu Rzymskiego, ściśle monitoruje działania MTK. Jak czytamy na stronie ministerstwa tego kraju, urzędnicy tureccy uczestniczą w corocznych spotkaniach Zgromadzenia Państw-Stron, odbywających się w Hadze lub Nowym Jorku.

Tureckie media: Decyzja MTK w sprawie Putina może zaostrzyć polaryzację. 

"Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę globalna atmosfera podzieliła świat na dwa bloki: państwa demokratyczne, które zjednoczyły się w obronie opartego na zasadach porządku międzynarodowego, oraz autokratyczne reżimy wspierające Rosję" - zwracają uwagę tureckie media. Jak ocenia turkishminute.com, niedawna decyzja MTK w sprawie Putina może jeszcze bardziej zaostrzyć tę polaryzację. 

W ocenie dziennika, jako członek NATO administracja Erdogana może być zmuszona do ponownej oceny swoich relacji z Rosją. "Jednak turecki przywódca potrzebuje wsparcia Putina, aby odnieść sukces w nadchodzących 14 maja wyborach parlamentarnych i prezydenckich" - czytamy. 

Wizyta Mateusza Morawieckiego w Gołczy PiS chce, by telekomy instalowały tajemnicze urządzenie. "Niebezpieczne"

Turkishminute.com podkreśla, że "świadomy pragmatyzmu Erdogana w stosunkach dwustronnych, Putin może odwiedzić Turcję przed wyborami, aby uprzedzić powyborczą zmianę polityki wobec Rosji". To, w ocenie dziennika, postawiłoby administrację Erdogana w trudnej sytuacji ze względu na nakaz aresztowania MTK.

"Sytuacja ta może doprowadzić do nowego rozdania w stosunkach Erdogana z NATO i UE. W tej chwili może się tylko modlić, aby Putin nie złożył takiej wizyty w Turcji. Posiada on istotne dowody dotyczące wsparcia udzielanego radykalnym organizacjom terrorystycznym w Syrii, co może doprowadzić do postawienia Erdogana przed MTK" - podsumowują tureckie media.

Rafał Trzaskowski Akcja "9 Trzasków". Tak PiS chciało pogrążyć Trzaskowskiego w wyborach

Więcej o: