Ukraińscy hakerzy z grupy Kiber Sprotyw przekazali dziennikarzom śledczym portalu informnapalm.org dane, które pozwoliły ustalić tożsamość oficera sił powietrznych Rosji, odpowiedzialnego za intensywne bombardowania Mariupolu. Informacje, które pozyskano m.in. z prywatnej korespondencji skrzynki mailowej, wykazały, że jest nim 42-letni pułkownik Siergiej Atroszczenko.
Jak czytamy, rosyjski pilot urodził się w miasteczku Owrucz (obwód żytomierski w Ukrainie). Jest dowódcą 960. pułku lotnictwa szturmowego rosyjskich sił powietrznych - formacji, która stacjonuje przy miejscowości Primorsko-Achtarsk w Kraju Krasnodarskim, na wybrzeżu Morza Azowskiego, ok. 125 km od Mariupola.
Serwis informnapalm.org podał bardzo szczegółowe informacje na temat Atroszczenki - w tym również dokładny adres jego zamieszkania, dane kontaktowe i datę urodzin. Dziennikarze zdecydowali się nie publikować wszystkich danych, aby, jak podkreślono, nie ujawniać pełnej skali wycieku informacji i nie ułatwiać pracy rosyjskim służbom.
Proukraiński doradca mera okupowanego Mariupola Petro Andriuszczenko określił Atroszczenkę jako "zabójcę numer jeden".
Zabójca numer jeden mieszkańców Mariupola został zidentyfikowany. Człowieka, który wydawał rozkazy, a także nadzorował bombardowanie Teatru Dramatycznego, szpitala położniczego i dziecięcego. Już w pierwszych tygodniach (wojny) ustaliliśmy, że samoloty atakujące Mariupol startowały z lotniska w Primorsko-Achtarsku. [...] Łajdak. Dokładamy starań, aby zapłacił za to (jak najszybciej). On i wszyscy piloci-mordercy
- czytamy na kanale Telegram.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Mariupol od lutego do maja 2022 r. był m.in. intensywnie bombardowany przez rosyjskie lotnictwo. Rosjanie zrzucali bomby również na Teatr Dramatyczny, doszczętnie niszcząc ten obiekt, jak i całe miasto. Teatr stanowił wówczas schronienie dla około tysiąca osób, które w wyniku rosyjskich nalotów straciły swoje domy. Ukrywały się tam m.in. kobiety z dziećmi.