USA. Samochód "leciał" nad autostradą. Opona wystrzeliła auto w powietrze [WIDEO]

Tesla zarejestrowała szokujący wypadek na jednej z amerykańskich autostrad. Wystrzelony przez toczącą się samotnie oponę samochód dosłownie wzbił się ponad drogę na wysokość kilku metrów. Po wykonaniu obrotu auto roztrzaskało się na jezdni. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Samochód wzbijający się w powietrze na wysokość kilku metrów, lądujący następnie na drodze po wykonaniu spektakularnego obrotu - właśnie takiego niesamowitego, a zarazem przerażającego widoku doświadczył jeden z kierowców poruszających się w minioną sobotę (25 marca) po autostradzie numer 118 w Kalifornii. Właściciel Tesli, która zarejestrowała całe zdarzenie, podzielił się nagraniem na swoim Twitterze.

Zobacz wideo 21-latek jadąc BMW, przeciął rondo i uderzył w tył Forda

Szokujący wypadek na autostradzie w USA. Pickup zgubił oponę

Świadkiem niecodziennego zdarzenia był Anoop Khatra, lekkoatleta z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA), podróżujący samochodem marki Tesla. "Byłem wczoraj świadkiem najbardziej SZALONEGO wypadku samochodowego i nagrałem go" - napisał pod filmikiem udostępnionym na swoim Twitterze.

Na materiale wideo widać, że bezpośrednią przyczyną wypadku była opona, która niespodziewanie odpadła od jadącego po prawej stronie pickupa. Tocząc się, uderzyła ona w poruszający się pasem po lewej samochód marki Kia. W wyniku zderzenia auto dosłownie wystrzeliło w powietrze na około cztery metry, a następnie przeleciało spory kawałek ponad autostradą. Ostatecznie Kia wylądowała gwałtownie dachem na jezdni, wykonując po drodze obrót i lądując znów na kołach. Jakby tego było mało, wspomniana wcześniej opona ponownie odbija się od rozbitego samochodu po tym, jak prawdopodobnie odepchnęło ją w jego stronę inne auto.

Beata Szydło Wypadek Szydło. Co się stało z samochodem? "Przeciągali to, ile mogli"

Kia wystrzeliła w powietrze. Opona zadziałała jak wyrzutnia

Rozbitym w wypadku autem kierowała kobieta, która na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń. Jak relacjonuje autor nagrania, kierowca pickupa zdołał bezpiecznie zatrzymać się na poboczu, a następnie bezzwłocznie pobiegł sprawdzić stan zdrowia poszkodowanej. Okoliczności tak zaskakującego wypadku wyjaśnia miejscowa policja.

 
Więcej o: