W poniedziałek nad jedną z dzielnic Moskwy zaczął się unosić dziwny czarny krąg, pojawienie się pierścienia było poprzedzone głośny hukiem. Rosjanie zaczęli umieszczać w sieci nagrania przedstawiające "dryfujący" na niebie kształt i pytali innych użytkowników, co to może być. Nawet doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko opublikował filmik na swoim Twitterze.
"Na niebie w Moskwie pojawiło się tajemnicze czarne kółko. Jak myślicie, co tam się stało?" - pytał swoich obserwujących.
Jak podaje WP, strach mieszkańców Moskwy mógł być uzasadniony, ponieważ dzień wcześniej rosyjskie media informowały o potężnym wybuchu w obwodzie tulskim, w miejscowości Kiriejewsk, która jest oddalona od Moskwy o około 200 km.
Na początku jeden z rosyjskich kanałów na Telegramie pisał, że pierścień ma związek z wybuchem, jednak portal Moskwa24 zdementował te doniesienia, tłumacząc, czym jest dziwna czarna obręcz.
"Na nagraniu widać krąg dymu, który powoli unosi się w niebo. To zjawisko jest częste. To dym, który gwałtownie wydostał się z rury lub konstrukcji o okrągłym przekroju, przybierając pierścieniowy, pętlowy kształt i dryfując po niebie" - pisze portal.
Podobne pierścienie media odnotowywały w ostatnich latach m.in. w USA, Wielkiej Brytanii i Argentynie.