Węgry od kilku lat blokowały zwołanie komisji w ramach protestu przeciwko ukraińskiej polityce ochrony mniejszości narodowych, szczególnie zakarpackich Węgrów. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg tym razem jednak nie posłuchał węgierskiego weta.
- NATO postrzegamy jako wspólnotę wartości. Ta decyzja narusza jednak jedność Sojuszu. Jednocześnie nie możemy nic zrobić, tylko przyjąć do wiadomości decyzję sekretarza generalnego. Posiedzenie odbędzie się mimo stanowiska Węgier - powiedział po spotkaniu z sekretarzem generalnym Paktu Północnoatlantyckiego szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó.
Ostatni raz spotkanie komisji NATO-Ukraina miało miejsce w 2019 roku. - To są ustalone ramy. Mamy mandat, by zwołać [komisję] - powiedział Stoltenberg cytowany przez AP. - Z szacunku wobec kwestii, które podnosiły Węgry, nie zwoływałem jej przez pewien czas, ale teraz będę kontynuował zebrania komisji NATO-Ukraina - zapowiedział.
W Ukrainie mieszka około 120 tysięcy Węgrów, przede wszystkim na Zakarpaciu. Od 2015 roku rząd Viktora Orbána blokuje zbliżenie Ukrainy do NATO ze względu na niewystarczającą - zdaniem Budapesztu - ochronę mniejszości węgierskiej.
Węgierski rząd, razem z Turcją, blokuje również wejście Szwecji i Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Głosowanie parlamentu w tej sprawie jest ciągle przekładane.