Abigail Zwerner została postrzelona 6 stycznia przez 6-letniego ucznia szkoły podstawowej Richneck w Newport News w stanie Wirginia w Stanach Zjednoczonych. Dochodzenie w tej sprawie zakończyło się pod koniec lutego.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
25-letnia nauczycielka Abigail Zwerner w rozmowie z Savannah Guthrie z NBC News powiedziała, jak obecnie się czuje, po kilku miesiącach od wypadku. Kobieta poinformowała, że do tej pory przeszła cztery operacje, jednak nie ma pełnej sprawności w ręce. - Radzę sobie, choć to było wyzwaniem. Stale przechodzę przez wiele przeszkód i wyzwań. Niektóre dni nie są tak dobre - wtedy nie mogę wstać z łóżka, a niektóre dni są lepsze niż inne, kiedy jestem w stanie wstać i dotrzeć na umówione spotkania. Po przejściu przez to, co przeszłam, mimo wszystko staram się pozytywnie patrzeć na to, co się wydarzyło i dokąd zmierza moja przyszłość" - powiedziała Abigail Zwerner w opublikowanym 21 marca wywiadzie.
Do postrzelenia nauczycielki doszło 6 stycznia w szkole podstawowej Richneck w Newport News (stan Wirginia). 6-latek strzelił wtedy do Abigail Zwerner podczas zajęć, trafiając w jej lewą rękę i klatkę piersiową. Zraniona 25-latka zachowała spokój i zaprowadziła uczniów w bezpieczne miejsce, po czym jako ostatnia opuściła klasę i zawiadomiła o zdarzeniu pozostałych pracowników szkoły, którzy wezwali służby medyczne. Kobieta trafiła do szpitala w stanie zagrożenia życia.
Chłopiec został zatrzymany przez jednego z nauczycieli. Przybyła na miejsce policja odkryła w jego plecaku pistolet, który zabrał z domu. "Po zdarzeniu Rada Szkoły Newport News usunęła swojego kuratora, a wicedyrektor Richneck złożył rezygnację" - przekazuje "The Washington Post". Chłopiec prawdopodobnie nie usłyszy zarzutów, ponieważ prawo Wirginii zakłada, że dziecko, które ma poniżej 7 lat, nie mogło świadomie chcieć popełnić przestępstwa. Matka chłopca może zostać oskarżona o niewłaściwe zabezpieczenie pistoletu lub zaniedbanie bezpieczeństwa dziecka.