Po raz kolejny, mimo zapowiedzi przedstawicieli węgierskiego rządu, parlamentarzyści nie będą mieli okazji głosować nad ratyfikacją umowy gwarantującej uczestnictwo w Sojuszu Północnoatlantyckim dwóm krajom skandynawskim. We wtorek przewodniczący Zgromadzenia Narodowego László Kövér odwołał przyszłotygodniowe posiedzenie bez podania przyczyny. Zaplanowano na nim blok głosowań, w tym to dotyczące rozszerzenia NATO.
Przedstawiciele rządu już kilkakrotnie obiecywali załatwienie tej sprawy. Tym razem podano kolejny termin: koniec marca lub początek kwietnia.
Opozycyjna Węgierska Partia Socjalistyczna wezwała rządzących z Fideszu i Ludowej Partii Chrześcijańskich Demokratów do natychmiastowego głosowania w sprawie przyjęcia Szwecji i Finlandii do Sojuszu. Politykę rządu Viktora Orbána i jego posłów nazwano "antyunijną" i "antynatowską". Według socjalistów premier igra z życiem mieszkańców krajów sojuszniczych i coraz bardziej pogarsza międzynarodową reputację Węgier.