Amerykanin z Luizjany postanowił kupić psa. W tym celu udał się do hodowli. Tam spotkało go coś, czego z pewnością się nie spodziewał. Hodowca zamiast psa sprzedał mu hienę. Mężczyzna podzielił się tą historią na swoim TikToku.
Amerykanin chciał kupić psa. "Szczeniak przypominał wombata. Sprzedawca twierdził, że gdy dorośnie, będzie wyglądał jak pies"
Mieszkaniec Luizjany przyznał, że od początku wizyty u hodowcy miał poczucie, że transakcja przebiega w dziwny sposób. Niepokoiły go odgłosy, które - nie będąc świadomym wśród jakich zwierząt się znajduje - wziął za ludzki śmiech. Ponadto zdziwił się, gdy zobaczył, jak wygląda jego "szczeniak".
- Od początku wyglądał jak mały wombat. Hodowca pokazał mi rzekomych rodziców szczeniaka. Patrzę na nich, patrzę na swojego psa... Nie byli do siebie podobni. Sprzedawca jednak twierdził, że kiedy szczeniak dorośnie, będzie wyglądał jak oni - relacjonował mężczyzna.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Mężczyzna z USA padł ofiarą oszustwa. "Ugryzł mnie i zaczął się śmiać. Wtedy nabrałem podejrzeń"
Amerykanin nazwał swojego nowego pupila imieniem Nina. Gdy zawołał zwierzę, aby się z nim pobawić, zyskał pewność, że padł ofiarą oszustwa. - Patrzył na mnie i śmiał się. Byłem przerażony. "Z czego on się śmieje?!" - myślałem. Próbowałem się z nim bawić, a on w pewnym momencie ugryzł mnie w nogę i znowu zaczął się śmiać. Wtedy nabrałem podejrzeń" - opisywał barwnie mężczyzna.
Filmik przedstawiający tę historię jest zdecydowanie najbardziej popularnym materiałem na kanale "infared_savage". O perypetiach mężczyzny, który kupił hienę zamiast psa, usłyszało już ponad 3,5 miliona użytkowników TikToka.
