Rosja szykuje prowokacje w Białorusi. Ukraiński wywiad: Będą ofiary cywilne

Rosja chce wytworzyć w społeczeństwie białoruskim nienawiść do Ukraińców, aby tamtejsza armia stanęła po ich stronie podczas wojny w Ukrainie. Według informacji ukraińskiego wywiadu w sobotę planowana jest prowokacja, w której mogą ucierpieć cywile oraz infrastruktura. Całość ma relacjonować główny propagandzista Kremla.

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) przekazał, że Rosjanie przygotowują szeroko zakrojoną prowokację przy granicy ukraińsko-białoruskiej. "Celem prowokacji jest stworzenie wrogiej opinii publicznej wobec Ukrainy ze strony obywateli Białorusi" - informuje.  

Zobacz wideo Rozszerzenie Rosji o Białoruś? Paweł Kowal: Łukaszenka jest częścią rządu Putina i powinien być za to sądzony

Wojna w Ukrainie. Rosja szykuje prowokację w Białorusi

Według opublikowanych przez Ukraińców informacji do Białorusi przybyło już kilka grup Rosjan, którzy przeprowadzą całą operację oraz Władimir Sołowjow - główny propagandzista Kremla, który 11 marca ma poprowadzić transmisję na żywo w radiu i telewizji z miejsca zdarzenia.  

"Przypuszczalnie w planach okupantów jest groźba zniszczenia infrastruktury i ewentualnych ofiar cywilnych" - ostrzega ukraiński wywiad i zapewnia, że Rosjanie chcą wykorzystać prowokację do pełnego zaangażowania Sił Zbrojnych Białorusi do walki w wojnie po stronie Federacji Rosyjskiej.

Alaksandr ŁukaszenkaBiałoruś. Łukaszenka podpisał ustawę o karze śmierci za zdradę stanu

Ukraina nie prowadzi wojny z Białorusią

Podkreślmy jednak - za ukraińskimi służbami - że Ukraina nie prowadzi i nie zamierza prowadzić żadnych działań zbrojnych na terytorium Białorusi. Ich operacje wojskowe ograniczają się do obrony kraju przed rosyjską inwazją.  

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Rosja (zdj. ilustracyjne)Zapytali Rosjan o wojnę w Ukrainie. "Oczywiście, że Putin jest ch***m"

Więcej o: