Fińskie Radio Yle podkreśla, że od kilku lat, a dokładniej od 2014 roku i aneksji Krymu, aktywność militarna Rosjan na wyspie Gogland wciąż wzrasta. Dziennikarze śledczy ujawnili, że to tam najprawdopodobniej znajdowało się źródło zakłóceń w odbiorze sygnału GPS, które w zeszłym roku miało wpływ na ruch lotniczy na południu Finlandii.
Zdjęcia satelitarne pokazują, że na wyspie Rosjanie zbudowali wieżę kontroli lotów, lądowisko dla śmigłowców, punkt tankowania, a także specjalistyczne oświetlenie oraz stację pogodową. Radio Yle informuje również, że odbywa się tam ostatnio więcej ćwiczeń wojskowych.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Charly Salonius-Pasternak z Fińskiego Instytut Polityki Zagranicznej podkreśla, że aktywność militarna na wyspie nie jest niczym nadzwyczajnym - Gogland należy bowiem do Rosji. Jego zdaniem nie stanowi ona zagrożenia dla Finlandii, ale wskazuje, że Rosja jest "gotowa na wszystko". Dodał, że Helsinki powinny brać pod uwagę znaczenie geograficzne wyspy, szczególnie w aspektach dywersyjnym i wywiadowczym.
Wyspa Gogland (po fińsku Suursaari) położona jest około 100 km od stolicy Finlandii.