Rosyjska propagandystka Margarita Simonian w opublikowanym w mediach społecznościowych fragmencie swojego autorskiego programu stwierdziła, że "normalny" Rosjanin nie może zbyt długo żyć poza granicami swojego kraju, ponieważ jest "inny". W swojej dość nietypowej argumentacji przyrównała Zachód oraz Rosję do butów.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Caryca propagandy porównuje Rosję do "starych, nieświeżych kapci"
W opublikowanym w mediach społecznościowych (m.in. na Twitterze doradcy w ukraińskim MSW Antona Geraszczenki) nagraniu, szefowa Russia Today przyznała, że sama próbowała żyć poza granicami własnego kraju. Nie udało jej się to ponieważ, jak stwierdziła w programie, Rosjanie są "inni". - Jeśli ktoś może, to nie jest normalnym Rosjaninem - skwitowała, dodając, że nie ocenia osób, które nie mają wytworzonej więzi ze swoją ojczyzną.
Aby podkreślić różnice pomiędzy Rosją a krajami zachodnimi Simonian posłużyła się dość nietypową analogią z butami. - Z zasady, Rosjanin mieszkający poza krajem ma poczucie, jakby nosił za ciasne buty. Być może są one bardzo piękne, modne, nowe, czyste i znanej marki, ale są za ciasne i coś jest z nimi nie tak. Jego marzeniem jest, aby zdjąć te buty i założyć stare, połatane, nieświeże kapcie. W takich poczuje się szczęśliwy - stwierdziła na nagraniu.
Margarita Simonyan objęta sankcjami UE
Margarita Simonian w trakcie swoich dziennikarskich studiów w Rosji wyjechała do Bristolu na wymianę studencką, finansowaną przez Departament Stanu USA. W 2002 roku została regionalną korespondentką rosyjskiego kanału telewizyjnego Rossija, a kiedy przeniosła się do Moskwy w 2005 roku, w wieku 25 lat objęła funkcję redaktorki naczelnej RT. Od tego momentu mimo obietnic, że celem telewizji jest tworzenie niezależnych od rządu treści, Simonian zaczęto nazywać carycą rosyjskiej propagandy.
W lutym 2022 roku z powodu swojej działalności szefowa RT została objęta sankcjami przez Radę UE.
