"Rok łez. Rok bólu. Rok odwagi. Rok nadziei. Rok wytrzymałości. Rok jedności. Rok niezwyciężenia" - to jedyne słowa, które możemy przeczytać na czarnych planszach nagrania, które w rocznicę napaści Rosji na Ukrainę opublikował Wołodymyr Zełenski.
Pomiędzy nimi widzimy zdjęcia dzieci wyjeżdżających z Ukrainy, ich rodziców, seniorów, którym żołnierze pomagają opuścić zagrożone atakiem domostwa. Widzimy też Ukraińców stojących naprzeciwko zamaskowanych agresorów. Są schrony, bombardowane miasta, groby, walki na froncie i szpitale polowe. Wreszcie pojawia się niebiesko-żółta flaga - zatknięta na odzyskanych od Rosjan terenach i podczas manifestacji jedności na całym świecie.
24 lutego miliony z nas dokonały wyboru. Nie biała flaga, ale niebiesko-żółta. Nie ucieczka, ale stawienie czoła. Opór i walka. Był to rok bólu, smutku, wiary i jedności. I w tym roku pozostaliśmy niepokonani. Wiemy, że rok 2023 będzie rokiem naszego zwycięstwa!
- czytamy we wpisie dołączonym do filmu na Twitterze.
Tymczasem w związku z rosyjska agresją Australia wyśle na Ukrainę kolejne drony. O decyzji poinformował premier tego kraju Anthony Albanese. Rząd w Canberze nałożył też kolejne sankcje na Rosję.
Drony z Australii mają dostarczać Ukraińcom informacje o polu bitwy i umożliwiać prowadzenie rozpoznania. Premier Albanese nie wskazał jednak, ile maszyn zostanie wysłanych do Kijowa ani czy będą one uzbrojone.
Nowe sankcje mają objąć 90 osób fizycznych i 40 podmiotów gospodarczych. Będą to firmy działające między innymi w obszarze energetyki i obronności. Na liście sankcyjnej znalazły się między innymi stocznia Admirałtiejskije Wierfi, koncern lotniczy Tupolew czy Koncern Kałasznikow.
Wśród państwa nienależących do NATO, Australia jest jednym z krajów, które najbardziej pomagają Ukrainę. W ciągu trwającej od roku rosyjskiej inwazji rząd w Canberze dostarczył do Kijowa wsparcie wojskowe o wartości około 340 milionów dolarów.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: