Komenda Stołeczna Policji potwierdziła w rozmowie z Gazeta.pl, że do wypadku doszło. W alei Stanów Zjednoczonych pod wiaduktem ulicy Saskiej, zdarzyły się dwa autobusy: linii 514 oraz 502. - Na ten moment nie mamy zbyt wiele informacji. Policjanci pracują na miejscu - usłyszeliśmy.
Reporter TVN 24 Artur Węgrzynowicz podał, że stłuczka miała miejsce na przystanku. 514 uderzyło w tył 502, oba pojazdy są mocno uszkodzone.
Ze wstępnych informacji policji wynika, że 6 osób jest badanych w karetce. TVN podaje, że rannych może być nawet 11 osób, z czego 8 osób przewieziono do szpitala. Wszyscy mają być przytomni i mieć jedynie drobne urazy, do których miało dojść, gdy przewrócili się po zderzeniu pojazdów.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Policjanci będą teraz sprawdzać stan trzeźwości kierujących, ale - jak słyszymy od KSP - na razie trwają czynności i policja nie podaje przyczyn i okoliczności wypadku. Według informacji TVN kierowcom nic się nie stało.
Z ruchu wyłączony został buspas w kierunku Wisły. Dwa pasy wciąż pozostają jednak przejezdne.