Niespodziewane słowa Putina. Skrytykował własne przemówienie. "Z trudem bym wysłuchał"

- Sam pewnie z trudem wysłuchałbym tego wszystkiego, gdybym musiał - powiedział Władimir Putin, który podczas spotkania z weteranami skrytykował własne przemówienie. Niemal dwugodzinne, przepełnione propagandowymi tezami orędzie rosyjski dyktator wygłosił we wtorek, kilka dni przed pierwszą rocznicą napaści Rosji na Ukrainę.
Zobacz wideo Banachewycz: Miedwiediew stał się złym policjantem we władzach Kremla

We wtorek Władimir Putin wygłosił prawie dwugodzinne przemówienie przed Zgromadzeniem Federalnym. Rosyjski dyktator ogłosił decyzję o zawieszeniu udziału w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu New START o redukcji broni jądrowej. 

Przywódca państwa-agresora powtarzał propagandowe hasła, mające usprawiedliwić inwazję na Ukrainę. Zapewniał też, że gospodarka Rosji rozwija się, a Rosjanom, szczególnie bezpośrednio związanym z wojną, obiecywał pomoc państwa. Nie wspomniał jednak, że w związku z najazdem na Ukrainę, Federacja Rosyjska została odizolowana od światowej gospodarki i systemów finansowych.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Jarosław Kaczyński Kłopotów Kaczyńskiego ciąg dalszy. PiS bez szans na samodzielne rządy

Putin krytykuje własne wystąpienie

Dwa dni później, podczas spotkania z weteranami, Władimir Putin przyznał, że sam miałby problem z wysłuchaniem własnego wtorkowego przemówienia. - Bardzo trudno jest wysłuchać wszystkiego. To są prawie dwie godziny - powiedział szef Kremla. - Sam pewnie z trudem wysłuchałbym tego wszystkiego, gdybym musiał. Łatwiej jest mówić niż słuchać - dodał.

Mimo surowej oceny Putina przedstawiciele Zgromadzenia Federalnego oklaskiwali jego przemówienie 53 razy, w tym cztery razy były to owacje na stojąco - podkreśla "Moscow Times". Jak dodaje, było to drugie pod względem długości przemówienie rosyjskiego dyktatora - dłuższe, trwające 1 godzinę 57 minut, wygłosił w 2018 roku. To wtorkowe pierwotnie miało trwać 1 godzinę i 20 minut, ale w nocy poprzedzającej przemówienie Putin dokonał zmian w tekście, które wydłużyły go o 20 minut.

Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami w Siedlcach, 24 stycznia 2023 r. Poseł PiS pozywa Donalda Tuska. "Kłamie, kłamie i jeszcze raz kłamie"

Propagandowe wystąpienie Putina

Podczas orędzia Władimir Putin zapowiedział kontynuację inwazji na Ukrainę. Następnie, tak jak robi to od początku wojny, powtarzał propagandowe hasła o zagrożeniu ze strony Zachodu i próbach zniszczenia rosyjskiego państwa. Podawał też nieprawdziwe informacje na temat kryzysu gospodarczego, społecznego i politycznego w zachodnich państwach. Zapowiedział też pociągnięcie do odpowiedzialności tych Rosjan, którzy działają przeciwko interesom Kremla.

Władimir Putin w orędziu nie wspomniał o swojej odpowiedzialności za zbrodnie wojenne popełnione przez rosyjskich żołnierzy w Ukrainie. Wzywał też Rosjan do solidarności z armią, a firmy pracujące na rzecz przemysłu zbrojeniowego do zwiększenia produkcji.

***

Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:

Więcej o: