Ewakuacją objętych zostało około 280 mieszkańców Bellahøj, obszaru położonego kilka km od centrum Kopenhagi w Danii - podaje serwis sn.dk. Jak czytamy, mieszkańcy mają zostać przewiezieni autobusami do hotelu.
- Dla wszystkich sytuacja jest niezwykła i niebezpieczna, bo choć teraz jest spokojnie, to za cztery, sześć czy osiem godzin może wyglądać inaczej - powiedział John Steen Johansen, przewodniczący zarządu nieruchomości w rozmowie z sn.dk.
Silny wiatr, który sprowadzi orkan Otto, może uszkodzić wieżowce. Budynkom grozi nawet zawalenie. - Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nas najważniejsze. Zostaliśmy poinformowani, że wichura może osiągnąć prędkość wiatru krytyczną dla stabilności budynków - przekazał serwisowi Sanne Kjaer, reprezentujący zarząd nieruchomości. Wieżowce mają od 11 do 13 pięter.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia w związku z nadejściem orkanu Otto. W najbliższych godzinach przyniesie on przede wszystkim bardzo silny wiatr, ale także duże zachmurzenie i opady deszczu, lokalnie również deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu. Natomiast na wybrzeżu podmuchy wiatru mają osiągać prędkość do nawet 125 km/h.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Z kolei Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) rozesłało ostrzeżenia przed wichurami. "Uwaga! W nocy i jutro (17/18.02) silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Unikaj otwartych przestrzeni. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr" - tak brzmi komunikat RCB.
Samorządowcy apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w nadchodzących godzinach - m.in. o unikanie otwartych przestrzeni, zatrzymywanie się pod drzewami, rusztowaniami, trakcjami elektrycznymi i zabezpieczenie przedmiotów na balkonach.
Burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski zaapelował, aby "zapewnić sobie dostępu do świec, zapałek, latarek oraz naładować telefonów". Wezwał również do "zamknięcie zwierząt trzymanych na dworze w odpowiednio przygotowanych pomieszczeniach".